- GUS ma bardzo złe wieści dla rządzących: Pensje Polaków przestały rosnąć
- Władza nie może dłużej wykorzystywać argumentu o szybko rosnących wynagrodzeniach w walce z inflacją
- Tempo wzrostu wynagrodzeń jest niewiele większe od inflacji, która w styczniu sięgnęła 9,2%
- Zobacz także: Sąd Administracyjny potwierdził polskie obywatelstwo dziecka, które ma “dwóch ojców”
Nowe dane GUS
Jak podaje Główny Urząd Statystyczny, realny wzrost wynagrodzeń spadł w Polsce do zera. Sytuacja staje się niepokojąca, gdyż do niedawna rosnąca inflacja miała wpływ na rozpędzające się pensje.
Przeciętne wynagrodzenie brutto w dużych firmach niefinansowych, bo tylko takie uwzględnia w rachunkach Główny Urząd Statystyczny, wyniosło w styczniu 6064,24 złotych brutto. Średnie wynagrodzenie jest o 9,5% wyższe niż rok temu, podaje GUS.
Wcześniej ekonomiści szacowali, że pensje rosną szybciej. Rzeczywistość zweryfikowała jednak przewidywania ekspertów. Tempo wzrostu wynagrodzeń jest niewiele większe od inflacji, która w styczniu sięgnęła 9,2%. Jest to wartość najwyższa od prawie dwudziestu dwóch lat.
Najnowszy raport oznacza, że drożyzna już prawie dogoniła pensje Polaków. Wzrost średniej pensji w lutym jest większy od wzrostu cen już tylko o 0,3%, a to oznacza, że inflacja zjada niemal całość podwyżek wynagrodzeń. Takiej sytuacji nie było w Polsce od ponad dziesięciu lat.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
RMF 24