- W sobotnie popołudnie odbyła się rozmowa telefoniczna Joe Bidena i Władimira Putina.
- Trwała około godziny, zakończyła się około 18:06.
- Wcześniej prezydent Rosji rozmawiał z Emmanuelem Macronem i Aleksandrem Łukaszenką.
- Zobacz także: Nigel Farage radzi NATO: Nie przyjmować Ukrainy, dać Rosji gwarancje
Oświadczenie Białego Domu
W obliczu rosnącego napięcia przy granicach Ukrainy, w sobotę odbył się szereg rozmów przywódców. Z prezydentem Rosji telefonicznie rozmawiał najpierw przez około godzinę i 40 minut prezydent Francji Emmanuel Macron. Następnie Putin połączył się z białoruskim dyktatorem Aleksandrem Łukaszenką. Po godz. 17 rozpoczęła się z kolei rozmowa przywódców USA i Rosji, która trwała godzinę i dwie minuty. Biały Dom wydał po niej krótkie oświadczenie.
– Prezydent Biden rozmawiał dziś z prezydentem Władimirem Putinem, aby dać jasno do zrozumienia, że jeśli Rosja dokona dalszej inwazji na Ukrainę, USA i nasi sojusznicy nałożą na Rosję szybkie i dotkliwe sankcje. Prezydent Biden wezwał prezydenta Putina, aby zamiast tego zaangażował się w deeskalację i dyplomację
– podała amerykańska administracja.
USA wycofują żołnierzy z Ukrainy
Agencja AFP informuje, że po rozmowie z Władimirem Putinem prezydent Francji Emmanuel Macron zamierza jeszcze dziś odbyć rozmowę telefoniczną z prezydentem USA Joe Bidenem, kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.
W obliczu rosnącego napięcia wokół Ukrainy, Stany Zjednoczone zdecydowały się na relokację przebywających w tym kraju żołnierzy. Sekretarz obrony USA Lloyd Austin wydał rozkaz tymczasowego wycofania z terytorium Ukrainy 160 żołnierzy Gwardii Narodowej Florydy. Amerykanie stacjonowali na Ukrainie w ramach misji szkoleniowej od listopada ubiegłego roku. Mają trafić do innego kraju w Europie.
– Bezpieczeństwo naszego personelu jest naszym najwyższym priorytetem. Pozostajemy zaangażowani w nasze relacje z ukraińskimi siłami zbrojnymi
– napisano w oświadczeniu.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Wprost