- Podczas środowej konferencji prasowej ministra zdrowia Adama Niedzielskiego został zaprezentowany plan znoszenia obostrzeń.
- Niespodziewanie szef resortu zdrowia zmienił nastawienie do epidemii i ogłosił, że zbliża się ona ku końcowi.
- Niedzielski przyznał, że piata fala cechowała się szybkimi wzrostami zakażeń i niższą niż do tej pory hospitalizacją.
- Z kolei minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek ogłosił, że od 21 lutego wszyscy uczniowie powrócą do nauczania stacjonarnego.
- Niewykluczone, że rząd będzie w najbliższym czasie rozważał zniesienie obowiązku zakładania maseczek.
- Zobacz także: Adam Niedzielski kapituluje: Będę rekomendował stopniowe odchodzenie od restrykcji
Konferencja Adama Niedzielskiego i Przemysława Czarnka w sprawie obostrzeń rozpoczęła się chwilę po godzinie 12:30. Minister zdrowia przypomniał, że piąta fala pandemii cechowała się szybkimi, dynamicznymi przyrostami zakażeń.
Spodziewamy się więc, że najbardziej prawdopodobny jest analogiczny scenariusz spadków. One obecnie są rzędu powyżej 20 procent
– zauważył.
Szokujące wyznanie ministra Niedzielskiego
Zdaniem ministra zdrowia Adama Niedzielskiego w tym miesiącu powinniśmy zaobserwować duże spadki przypadków zakażeń koronawirusa.
Wtedy wyczerpie się poważne zagrożenie dla systemu opieki zdrowotnej. Mam nadzieję, że w marcu podejmiemy odważne decyzje dotyczące znoszenia restrykcji lub wprowadzania łagodniejszych regulacji, abyśmy w wiosnę weszli w normalnym trybie funkcjonowania
– podkreślił.
Jak sam przyznał, w trakcie epidemii był bardzo często pesymistycznie nastawiony do sytuacji, ale teraz niespodziewanie podkreślił, że jest optymistą i ogłosił, że epidemia zbliża się ku końcowi.
Mamy do czynienia z początkiem końca pandemii. To bardzo odważna deklaracja, ale inne kraje, które przed Polską odczuły apogeum piątej fali, znoszą restrykcje
– ogłosił niespodziewanie minister Niedzielski.
Minister przyznał oficjalnie, że na obecnym etapie najważniejsza jest kontrola wydolności szpitali.
Zakażenia nie mają przełożenia na tak samo dynamiczne wzrosty hospitalizacji. Widzimy wyraźnie, że ich liczba jest stosunkowo mała, a wtorek był pierwszym dniem, gdy w skali ogólnopolskiej mieliśmy do czynienia ze spadkiem liczby pacjentów w szpitalach
– przekazał.
Mniej łóżek covidowych w szpitalach. Niedzielski o szczegółach
Szef resortu zdrowia podkreślił, że przebiegi zakażenia koronawirusem są obecnie łagodniejsze.
Analizowaliśmy to pod kątem średniego czasu hospitalizacji. Obecnie spadł on do tygodnia, a podczas czwartej fali wynosił około 10 dni. Potwierdzają to sygnały od pracowników szpitali zakaźnych
– podał minister Adam Niedzielski.
Jak dodał, przedstawioną przez niego tezę potwierdza też zużycie tlenu w placówkach medycznych.
Spadek zapotrzebowania na tlen wynika także z tego, że terapie wysokoprzepływowe wymagające dużego zużycia tlenu są teraz mniej potrzebne
– wyjaśnił.
Adam Niedzielski ogłosił również, że 5 tysięcy łóżek przeznaczonych do leczenia z COVID-19 zostaną przeznaczone dla pacjentów z innymi chorobami.
Drastyczne zmiany w kwarantannach
Podczas konferencji zapowiedziano również zmianę w sposobie ustalania kwarantanny. Jak przekazał Niedzielski nie będzie ona obowiązywała osób mających kontakt z zarażonymi.
Likwidujemy instytucję tzw. kwarantanny z kontaktu. 10 lutego będziemy chcieli wysłać sms zdejmujący taką kwarantannę z osób na niej przebywających
– zapowiedział szef resortu zdrowia.
Ponadto od 11 lutego zniesiona zostaje kwarantanna przyjazdowa z państw strefy Schengen, a w przypadku podróży z inny krajów – skrócona do siedmiu dni.
Od 15 lutego izolacja chorego na COVID-19 będzie trwała tydzień. Kolejna poprawka obecnych zasad to naliczanie kwarantanny dla współdomowników wyłącznie w okresie izolacji członka rodziny. Ta zmiana wejdzie w życie od 15 lutego.
Minister zdrowia zaznaczył, że możliwość zwolnienia z izolacji po wykonaniu testu na koronawirusa po pięciu dniach, nadal obowiązuje tylko medyków i służby mundurowe.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Niedzielski nie wyklucza końca noszenia maseczek. Rekomendacja pozostanie
Dziennikarze zapytali Niedzielskiego o jego wypowiedź dla środowego “Faktu”. Nie wykluczył w niej, że w marcu zniknie obowiązek noszenia maseczek np. w sklepach czy transporcie zbiorowym.
Stosunkowo szybkie schodzenie z liczby zakażeń – powtarzam, że to prognoza – pozwoli na luzowanie obostrzeń, m.in. dotyczących maseczek. W pewnej perspektywie takie decyzje będą podejmowane, ale rekomendacja zasłaniania nosa i ust będzie formułowana zawsze, abyśmy zaczęli oswajać możliwość życia z covidem w tle
– powiedział.
Koniec ze zdalnym nauczaniem
Obecny na konferencji minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek ogłosił, że o tydzień wcześniej – czyli od 21 lutego – wróci nauka stacjonarna dla wszystkich klas szkół podstawowych i ponadpodstawowych.
To definitywny koniec zdalnych lekcji. Jestem przekonany, że – zgodnie z aktualnymi danymi – do końca roku szkolnego dzieci będą mogły się spokojnie uczyć
– zapewnił minister edukacji i nauki.
Czarnek przypomniał, że “wbrew intencjom opozycji i pismom podpisanym przez 600 tys. osób, inspirowanych przez opozycję, do nauki stacjonarnej wróciliśmy w czerwcu zeszłego roku”.
Kontynuowaliśmy ją bez przerw od września do Bożego Narodzenia
– zaznaczył.
interia.pl