Niemiecki europoseł: “Jestem przekonany, że Polacy nie chcą przelewać krwi”

Dodano   2
  LoadingDodaj do ulubionych!
Wielka Brytania

Zdjęcie ilustracyjne / Fot. PAP.EPA/Dave Mustaine. Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018 – 2030

Europoseł Alternative fur Deutschland Maximilian Krah w wywiadzie dla Interii i DE rozważał skutki ewentualnej wojny rosyjsko-ukraińskiej. Jego zdaniem zarówno Niemcy jak i Polacy nie chcą przelewać krwi za cenę obecności Kijowa w NATO.
  • W rozmowie dla Interii oraz Deutsche Welle, niemiecki europoseł Maximilian Krah z Alternative fur Deutschland przedstawił swój punkt widzenia na konflikt na Ukrainie.
  • Podkreślił, że nie warto zaczynać wojny z Rosją o ewentualne członkostwo Ukrainy w Pakcie Północnoatlantyckim.
  • Jego zdaniem również i Polacy nie są skłonni przelewać krew w tej sprawie.
  • Z kolei europosel Nowej Lewicy Bogusław Liberadzki polemizować z tezą niemieckiego polityka.
  • Zaznaczył, że Rosja nie ma prawa ustalać kto może należeć do NATO.
  • Zobacz także: Marine Le Pen odmówiła podpisania deklaracji ws. Ukrainy

Europoseł Alternative fur Deutschland przekonywał, że państwa członkowskie NATO muszą odpowiedzieć sobie na pytanie, czy są gotowe do wejścia w konflikt z Rosją tylko po to, żeby umożliwić Ukrainie wejście do sojuszu. Moskwa domaga się od Zachodu gwarancji, że Ukraina nigdy nie zostanie przyjęta do NATO.

Musimy się zastanowić, czy chcemy dla członkostwa Ukrainy w NATO wejść w konflikt zbrojny? Jako polityk niemiecki, uważam, że nie warto jest zaczynać o to wojny z Rosją

– podkreślił Maximilian Krah w programie Deutsche Welle i Interii “Studio Europa”.

Czy Polska byłaby gotowa wysłać swoich żołnierzy, 20-letnich chłopców na granicę ukraińsko-rosyjską i przelewać polską krew? Ja nie chciałbym wysyłać na tę granicę niemieckich żołnierzy. Podejrzewam, że większość Polaków by się z tym zgodziła i powiedziała: “to nie jest nasz problem”

– zauważył europoseł AfD.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Wizja europosła Nowej Lewicy

Na te słowa zareagował Bogusław Liberadzki, europoseł Nowej Lewicy. Jego zdaniem Moskwa nie może stawiać warunków, kto może przynależeć do sojuszu.

Tak jak my nie mówimy, czy poszczególne części Federacji Rosyjskiej mają być w Rosji, czy nie

– dodał europoseł Nowej Lewicy.

Podkreślił, że proces przyjęcia Ukrainy do NATO wcale się jeszcze nie rozpoczął, a argument o członkostwie w sojuszu to jedynie przykrywka ze strony Kremla. Według niego motywy Władimira Putina są zupełnie inne.

Prezydent Rosji ma dylemat – chce, żeby Rosja była znów wielka i musi szukać sukcesów. A jeśli nie ma sukcesu gospodarczego, demograficznego czy społecznego, to ta wielkość musi się przejawiać w ekspansji zewnętrznej

– stwierdził Liberadzki.

dorzeczy.pl

Subskrybuj
Powiadom o
2 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY