- Wypowiedzi Pawła Kukiza zostały ujawnione w programie “Czarno na Białym”.
- W nagraniach pojawiły się sugestie dotyczące nepotyzmu i korupcji w PiS.
- Kukiz mówił o kupowaniu posłów, władzy autorytarnej oraz o prezesie TVP.
- Zobacz także: Łukasz Szumowski rezygnuje z mandatu poselskiego. “Nie miałem innego wyjścia”
Nagrania udostępnił były działacz Artur Groc
Paweł Kukiz, który siedem lat temu wszedł do Sejmu z własnym ugrupowaniem, od ubiegłego roku współpracuje z PiS. Wraz z dwójką innych swoich posłów poparł m.in. kontrowersyjną nowelizację ustawy medialnej (lex TVN).
W piątek program “Czarno na Białym” TVN24 ujawnił rozmowę, którą miał zarejestrować były działacz Kukiz’15 Artur Groc. Na nagraniu Kukiz miał mówić w bardzo szczerych słowach o współpracy z obozem rządzącym i telewizji publicznej.
– Całe państwo, układ, wisi na moich trzech głosach. Cóż mu (Jarosławowi Kaczyńskiemu – przyp. red.) może szkodzić zmiana ordynacji wyborczej wtedy, kiedy on nie będzie potrzebował bezpośrednio tych instrumentów władzy, jakie posiada w tej chwili, koniecznych w tej czynnej polityce, żeby, k***a, można było tę władzę w tym systemie autorytarnym sprawować?
– pytał na nagraniach Kukiz swojego byłego już działacza.
– Jak zobaczyłem, że to, k***a, jest wrzesień, to mi się ka nogi ugięły, bo każdy dzień, rozumiesz, przesuwający z posiedzenia na posiedzenie inne tam jakby sprawy, to jest dla mnie, k***a, możliwość kupienia przez Kaczyńskiego jakiejś innej trójki. K***a, rozumiesz?
– nie przebierał w słowach były kandydat na prezydenta.
– Ten pewnie, jeżeli uchwali te ustawy, to one prawdopodobnie będą obowiązywały od kolejnej kadencji, w sensie mówię tutaj o antykorupcji, o tych wszystkich rzeczach. Ale nieważne. Będą dotyczyć całej klasy politycznej. A na bazie tej antykorupcyjnej tych dzisiejszych jumanów z PiSu będą mogli ich następcy wsadzać do pudła
– komentował dalej Kukiz.
O telewizji Kurskiego
Były kandydat na prezydenta przyznał, że ustawa antykorupcyjna nie przeszła w kształcie przez niego proponowanym.
– Burmistrzowie, wójtowie, prezydencji miast, posłowie i senatorowie nie mogą równocześnie sprawować tych funkcji i zasiadać w spółkach skarbu państwa i w spółkach komunalnych. I tu też chciałem, żeby to weszło od razu. Ale to Kaczyński akurat przytomnie powiedział. Mówi: słuchaj, no jeżeli to by weszło od razu, to ja bym musiał robić przyspieszone wybory samorządowe, bo 3/4 tych burmistrzów, wójtów by pier***nęło tym burmistrzowaniem i wójtowaniem, bo mają większą kasę w spółkach
– mówił do Groca.
Kukiz pozwolił sobie również na ocenę Telewizji Polskiej pod rządami Jacka Kurskiego.
– Przysięgam ci. Przy każdym spotkaniu z Kaczyńskim, naprawdę przy każdym spotkaniu mówię o Kurze (pseudonim Kurskiego – przyp. red.). Mówię do niego: ty sobie sprawy nie zdajesz z tego, że o ile ta Kura była użyteczna dwa lata po wygranych wyborach w 2015 r., bo ludzie odreagowywali swój stres, te swoje żale do Platformy, to w tej chwili oni działają przeciwko tobie, ka, paradoksalnie, mówię, im więcej zachwytów pieją nad PiS-em, w sytuacjach, ka, nepotyzmu, korupcji, itd., tym bardziej cię pogrążają. I tyle. I ni ch**a i nie trafia. No to co ja na to poradzę?
– mówił na nagraniach.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
RadioZET, TVN24