- Wielokrotny triumfator turnejów wielkoszlemowych Novak Djoković nie mógł wziąć udziału w tegorocznym Australian Open
- Przez dwa tygodnie był przetrzymywany w areszcie z powodu braku zaszczepienia się przeciwko COVID-19
- Ostatecznie pod naciskiem australijskiego rządu, tamtejszy sąd postanowił deportować tenisistę do domu
- Władze w Serbii oraz jej społeczeństwo wyraźnie potępili segregację sanitarną i nieposzanowanie przez australijski rząd praw człowieka
- Teraz serbski rząd postanowił wycofać koncesję australijskiej spółce Rio Tinto na poszukiwanie litu, pierwiastka potrzebnego do produkcji baterii słonecznych
- Zobacz także: „Holandia zrywa z Niemcami”. Parlament w Hadze za sprzedażą broni na Ukrainę
Nadal nie milkną echa deportacji Novaka Djokovicia z Australii. Lider światowego rankingu ATP decyzją ministra ds. imigracji został deportowany z kraju po zamieszaniu dotyczącym jego postawy przeciwko zaszczepieniu na COVID-19. Djoković przybył do Australii dzięki specjalnemu medycznemu pozwoleniu, ale ostatecznie po kilkudniowym zamieszaniu nie mógł wystąpić w Australian Open.
34-latek opuścił Antypody, ale decyzja o jego deportacji może spowodować ostre napięcia w relacjach gospodarczych Serbii z Australią. Pierwsze decyzje już zresztą zapadły. Serbski rząd postanowi cofnąć koncesję australijskiemu potentatowi Rio Tinto na poszukiwanie litu, czyli pierwiastka niezbędnego do produkcji baterii słonecznych i elektrycznych samochodów. Serbia w ten sposób chce zatrzymać projekt litowy “Jadar”, którego wartość szacuje się na 3,3 mld dolarów. Gdyby jego realizacja powiodła się, australijski gigant znalazłby się wśród czołowych wydobywców na świecie.
Notowana na australijskiej giełdzie papierów wartościowych spółka zobowiązała się do realizacji projektu w zeszłym roku, ponieważ światowe górnictwo rozszerzyło swoją działalność w zakresie wydobycia metali potrzebnych do przejścia na zieloną energię, w tym litu, który jest wykorzystywany do produkcji baterii do pojazdów elektrycznych.
Przewidywano, że kopalnia będzie produkować wystarczającą ilość litu, aby zasilić 1 mln pojazdów elektrycznych, a także kwas borowy, stosowany w ceramice i bateriach oraz siarczan sodu, używany w detergentach. Przy pełnym wykorzystaniu mocy produkcyjnych kopalnia miała produkować 58 tys. ton rafinowanego węglanu litu do akumulatorów rocznie, co uczyniłoby ją największą w Europie kopalnią litu pod względem produkcji.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Fatalne dla Australijczyków skutki deportacji Djokovica
Jak donosi “Daily Mail”, decyzja ma mieć związek z deportacją serbskiego tenisisty z Australii, a dodatkowo rząd przychylił się do protestów ekologów w Serbii, którzy wyrazili wyraźny sprzeciw wobec powstaniu wspomnianej kopalni. W zeszłym roku odbywały się protesty w tej sprawie.
Słuchamy naszych obywateli i naszym zadaniem jest ochrona ich interesów, nawet jeśli myślimy inaczej
– stwierdziła premier Serbii Ana Brnabić.
Projekt “Jadar”, jedna z największych inwestycji zagranicznych w Serbii, był częścią wysiłków rządu mających na celu przyciągnięcie inwestycji i pobudzenie wzrostu gospodarczego. Realizacja projektu została wstrzymana przynajmniej do czasów wyborów, które w Serbii planowane są w kwietniu.
onet.pl