Kazachstan zapłonął. To już nie jest zwykły protest, to bunt przeciwko władzy [FOTO/WIDEO]

Dodano   1
  LoadingDodaj do ulubionych!
Kazachstan

Przez Kazachstan przechodzi fala protestów / fot. Twitter

Kazachstan ogarnęła fala protestów, która powoli przeradza się w regularny bunt społeczeństwa. Zapłonęły pierwsze budynki rządowe.
  • Kazachstan mierzy się obecnie z falą protestów. Dochodzi do podpaleń budynków rządowych, starć z policją i wojskiem
  • Niezadowolenie społeczne wybuchło po nagłej podwyżce cen paliw, głównie gazu
  • Prezydent Kasym-Żomart Tokajew przyjął w środę dymisję rządu
  • Na stanowisko pełniącego obowiązki premiera mianował Alikhana Smailova, dotychczasowego pierwszego wicepremiera
  • Tokajew wprowadził stan wyjątkowy w największym mieście kraju Ałmaty oraz w obwodzie mangystauskim
  • Zobacz także: Odkryto nowy wariant koronawirusa. “Ma 46 mutacji”

Kazachstan w ogniu

Do największej manifestacji doszło w byłej stolicy kraju Ałmaty. Demonstranci wdarli się miejscowego akimatu (siedziba Akima, lokalnej władzy mianowanej przez prezydenta) i podpalili budynek. Spłonął również budynek prokuratury. W mediach społecznościowych nie brakuje relacji na żywo ukazujących niezadowolenie z rządu.

Na materiałach filmowych dostępnych na Twitterze słychać liczne wybuchy i odgłosy przypominające serie z broni maszynowej. Pojawiły się również szokujące zdjęcia pokazujące rannych żołnierzy.

“Protesty odbywają się we wszystkich największych miastach. Na ulicach dochodzi dochodzi do regularnych starć między obywatelami, a policją i wojskiem. W Ałmaty zatrzymano ponad 200 osób”

– poinformowało Radio Swoboda.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Płonący akimat w Ałmaty.
https://twitter.com/theragex/status/1478642333201702914

Nczas

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY