Zobacz także: Skandal w Gdańsku. Amerykański żołnierz ciężko pobił policjantkę. Był pod wpływem alkoholu
Do zdarzenia doszło 9 września w Pensylwanii, jednak informacja została szerzej rozpowszechniona z opóźnieniem. Tryb autopilota w samochodzie Tesla pomógł uratować dzień matce z Pensylwanii, która urodziła dziecko, gdy utknęła w korku na drodze do szpitala.
Kobieta zrelacjonowała mediom, że tego dnia o poranku szykowali swojego 3-letniego syna do szkoły. Wówczas odeszły jej wody. Wydawało jej się jednak, że ma jeszcze trochę czasu, zanim ostatecznie ruszy akcja porodowa. Niemniej jednak rodzina wsiadła do samochodu i ruszyła do szpitala. Niestety ich samochód utknął w porannym korku.
Szczerze mówiąc, chociaż parłam, po prostu nie miałam pojęcia, że dziecko wyjdzie przed szpitalem. To jakieś 20 minut. Nigdy bym o tym nie pomyślała – powiedziała szczęśliwa matka.
W momencie, kiedy sytuacja zrobiła się bardziej poważna, jej mąż włączył tryb autopilota.
Z autopilotem nadal jestem bardzo skupiony na drodze. Ale miło jest mieć tę pewność, gdy twoje tętno jest bardzo wysokie, a ty próbujesz poradzić sobie z dość stresującą sytuacją najlepiej jak potrafisz – podkreślił.
Jak relacjonowała dalej matka, po przyjechaniu na miejsce, lekarze przecięli pępowinę, gdy ona wciąż była na przednim siedzeniu, a następnie przykryli ją i przenieśli ją i dziecko do szpitala.
To było takie surrealistyczne doświadczenie – powiedziała, oceniała całą sytuację.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
lifenews.com