Niemiecki skoczek uderzył w Polaków. Zaskakująca wypowiedź sportowca

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
niemiecki

Markus Eisenbichler / Markus Eisenbichler / fot. PAP/EPA/PHILIPP GUELLAND

Niemiecki skoczek narciarski Markus Eisenbichler podzielił się zaskakującą opinią. W rozmowie z portalem Sport.pl przekonywał, że faworyzowanie gospodarzy turnieju przez sędziów uznaje za coś oczywistego.
  • Niemiec Markus Eisenbichler zaatakował Polaków po skandalicznej decyzji sędziego Erika Stahlhuta.
  • Rodak skoczka przyznał mu notę 18,5, pomimo iż ten cudem ustał skok.

Trwa Turniej Czterech Skoczni w Garmisch-Partenkirchen. Podczas sobotniej pierwszej serii doszło do przedziwnej sytuacji z udziałem niemieckiego skoczka Markusa Eisenbichlera. Sędzia Erik Stahlhut przyznał zawodnikowi zdecydowanie zbyt wysoką notę, co zauważył nawet sam Eisenbichler.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

“Czasem potrzeba szczęścia. Polacy też dostają wyższe noty od polskiego sędziego, gdy są u siebie”

– stwierdził skoczek na konferencji prasowej po konkursie w Garmisch-Partenkirchen.

Niemiecki zawodnik mówił następnie w rozmowie z portalem Sport.pl, że zjawisko przymykania oka gospodarzy na błędy popełniane przez własnych sportowców jest czymś zupełnie normalnym.

“Gdy polscy skoczkowie są w Zakopanem, czy w Wiśle, też dostają od polskiego sędziego wysokie noty. To normalne. W przypadku “zwykłych” konkursów niemieccy sędziowie wcale nie przyznają nam aż tak świetnych ocen”.

– stwierdził Eisenbichler.

“Pozostali sędziowie przyznali mi 17 czy 17,5 punktu. To adekwatne oceny, bo wiem, że lądowanie nie było perfekcyjne. 18,5 to trochę wysoko, ale czasem potrzeba nam trochę szczęścia. Dziękuję temu sędziemu”

– dodał.

Tysol

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY