Nowa konstytucja na Białorusi? Władze opublikowały projekt

Dodano   3
  LoadingDodaj do ulubionych!
Aleksander Łukaszenka

Aleksander Łukaszenka / Fot. Serge Serebro/ Wikimedia Commons

"Niewykluczone, że po ew. odejściu z prezydentury Łukaszenka zajmie stanowisko szefa OZL, zachowując kontrolę nad krajem i wpływ na wybór swoich następców, wzorem Nazarbajewa w Kazachstanie" – ocenia portal kresy24.pl.
  • Nowa konstytucja Białorusi dawałaby prezydentowi immunitet nawet po zakończeniu kadencji.
  • Projekt zakłada zwiększenie kompetencji Ogólnobiałoruskiego Zjazdu Ludowego. Do jego prerogatyw należałoby stwierdzanie ważności wyborów, wprowadzanie stanu wyjątkowego, wybór sędziów Sądu Konstytucyjnego.
  • W zaproponowanym projekcie nie znalazł się zapis obowiązujący w aktualnej ustawie zasadniczej. Chodzi o zapis, że Białoruś jest krajem neutralnym i wolnym od broni jądrowej.
  • Zobacz także: Amerykanie pomogą Ukrainie. Chodzi o konflikt z Rosją

Nowa konstytucja Białorusi dawałaby prezydentowi immunitet nawet po zakończeniu kadencji. Oznacza to, że Łukaszenka nie mógłby zostać pociągnięty do odpowiedzialności za swoje zbrodnie nawet złożeniu mandatu. Projekt nowej konstytucji ma być głosowany w referendum zapowiedzianym na luty przyszłego roku.

Nowa konstytucja na Białorusi?

Kadencja nowo wybranych prezydentów zostałaby ograniczona do dwóch, co w praktyce oznacza, że Łukaszenka mógłby pozostać na swoim stanowisku do 2035 roku. Kandydat na najwyższy urząd na Białorusi musiałby mieć co najmniej 40 lat (obecnie 35) i mieszkać na Białorusi od co najmniej 20 lat (obecnie 10). Nie może również posiadać obywatelstwa innego kraju. Kandydata dyskwalifikowałaby również np. Karta Polaka.

Projekt zakłada zwiększenie kompetencji Ogólnobiałoruskiego Zjazdu Ludowego. Do jego prerogatyw należałoby stwierdzanie ważności wyborów, wprowadzanie stanu wyjątkowego, wybór sędziów Sądu Konstytucyjnego. OZL mógłby również odwołać prezydenta w przypadku “rażącego łamania konstytucji, zdradę lub inne ciężkie przestępstwo”, a także zatwierdzałby kierunki polityki wewnętrznej, zagranicznej oraz doktrynę wojskową.

Łukaszenka przedstawiał planowane zmiany konstytucji jako sposób stopniowego przekształcania systemu politycznego i ograniczania władzy prezydenckiej. Niezależni eksperci od początku byli sceptyczni wobec deklaracji, że nowa ustawa zasadnicza powstanie w drodze “szerokiego dialogu społecznego”. Zapowiadane zmiany nazywali “imitacją”.

Część niezależnych ekspertów sugerowała, że na Białorusi może zostać zastosowany “wariant kazachski”. Łukaszenka po odejściu z urzędu zająłby inne stworzone dla niego i pozwalające zachować decydujący wpływ na politykę stanowisko, – np. przewodniczącego Zjazdu Ludowego.

“Niewykluczone, że po ew. odejściu z prezydentury Łukaszenka zajmie stanowisko szefa OZL, zachowując kontrolę nad krajem i wpływ na wybór swoich następców, wzorem Nazarbajewa w Kazachstanie” – ocenia portal kresy24.pl.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Nowa konstytucja utrzymuje karę śmierci

W zaproponowanym projekcie nie znalazł się zapis obowiązujący w aktualnej ustawie zasadniczej. Chodzi o zapis, że Białoruś jest krajem neutralnym i wolnym od broni jądrowej. Zawarto w nim jednak deklarację, że “Białoruś wyklucza agresję wojskową na inne państwa ze swojego terytorium”.

Nowa konstytucja wciąż dopuszczałaby możliwość stosowania kary śmierci. Tym samym Białoruś pozostałaby jedynym krajem w Europie, w którym jest ona możliwa.

Obecna Konstytucja Republiki Białorusi została uchwalona w 1994 r. Od tego czasu dwukrotnie zmieniano jej zapisy. Zastąpiła radziecką konstytucję z roku 1977.

dorzeczy.pl interia.pl

Subskrybuj
Powiadom o
3 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY