- Według ustaleń instytucji europejskich, certyfikat covidowy będzie ważny krócej, a jego przydatność do użytku określono na czas 9 miesięcy.
- Rzecznik MZ zaznaczył, że wszystkie wcześniejsze certyfikaty też będą ważne 9 miesięcy.
- Rzecznik MZ był też pytany przez dziennikarzy o ewentualne kolejne obostrzenia. Andrusiewicz wskazuje, że zastanawianie się nad obostrzeniami cały czas trwa.
- Zobacz także: Trump o szturmie na Kapitol: “Protest przeciwko sfałszowanym wyborom”
Według ustaleń instytucji europejskich, certyfikat covidowy będzie ważny krócej, a jego przydatność do użytku określono na czas 9 miesięcy. Podczas środowej konferencji prasowej rzecznik resortu zdrowia nawiązał do decyzji Komisji Europejskiej z wtorku ws. ważności certyfikatów covidowych.
Certyfikat covidowy będzie ważny krócej
“Rozporządzenie KE z wczoraj mówi o ważności certyfikatów covidowych, od 1 lutego, w okresie 9 miesięcy. Czyli certyfikaty covidowe po pełnym wyszczepieniu będą ważne 9 miesięcy. Minister zdrowia podjął decyzję, aby w Polsce również certyfikaty po doszczepieniu, po dawce przypominającej, były również od 1 lutego ważne 9 miesięcy” – powiedział Andrusiewicz.
“Od 1 lutego zarówno certyfikat po pełnym zaszczepieniu, jak i certyfikat po szczepieniu przypominającym będzie ważny 9 miesięcy” – powtórzył.
Rzecznik MZ zaznaczył, że wszystkie wcześniejsze certyfikaty też będą ważne 9 miesięcy.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Nowe przepisy
Komisja Europejska podała we wtorek, że przyjęła przepisy, według których po szczepieniu podstawowym na COVID-19 unijny cyfrowy certyfikat COVID będzie ważny przez 9 miesięcy (270 dni) “do celów podróży wewnątrz UE”, a nie, jak obecnie, przez rok. Do przedłużenia ważności dokumentu będzie wymagana dawka przypominająca.
Regulacje będą obowiązywać 27 krajów UE od 1 lutego. Do tego czasu w całej UE mają zostać dostosowane aplikacje mobilne używane do weryfikacji cyfrowych certyfikatów COVID.
Rzecznik MZ był też pytany przez dziennikarzy o ewentualne kolejne obostrzenia. Andrusiewicz wskazuje, że zastanawianie się nad obostrzeniami cały czas trwa.
“Ten szczyt czwartej fali w zakresie zgonów na pewno skłania też do przemyśleń tego, co w najbliższych tygodniach. Te analizy trwają” – stwierdził dodając, że codziennie odbywają się spotkania zespołu kryzysowego.
“Dyskutujemy możliwe dalsze kroki w zakresie walki z Omikronem” – zapewnił.
dorzeczy.pl