Zobacz także: Dni grudniowe w Warszawie, czyli Wielka Wojna Skłoterska [OPINIA]
Mieszkańcy Warszawy przechodzący dziś w okolicach Pałacu Kultury i Nauki w godzinach popołudniowych mogli przecierać oczy ze zdumienia. Na budynku pojawił się napis “Dmowski zostaje”, wyświetlany zamiennie z podobizną Romana Dmowskiego i logotypami Rot Marszu Niepodległości oraz Straży Narodowej. Czyżby władze stolicy zmieniły front? Nie, to akcja protestacyjna, organizowana przez środowiska narodowe.
Dmowski Zostaje – Takie hasło wyświetlamy dziś w ramach protestu na PKiN. Rugowanie z przestrzeni publicznej ojca polskiej niepodległości jest hańbą i działaniem mającym na celu skłócenie Polaków. Oczywiście stoi za tym nie kto inny jak Trzaskowski – poinformował Robert Bąkiewicz.
Akcję przerwała stołeczna policja.
Informacja sprzed chwili: hasło #DmowskiZostaje warszawska policja zaklasyfikowała jako “reklamę” i skierowała wniosek do sądu o ukaranie Pawła Kryszczaka z Rot Marszu Niepodległości. Żałosne działanie Panie Trzaskowski – stwierdził Bąkiewicz.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Informacja sprzed chwili: hasło #DmowskiZostaje warszawska policja zaklasyfikowała jako "reklamę" i skierowała wniosek do sądu o ukaranie @PaweKryszczak7 z @RotyMN. Żałosne działanie Panie @trzaskowski_
— Robert Bąkiewicz (@RBakiewicz) December 16, 2021
Roty Marszu Niepodległości, Twitter