Telewizja MN
Zaloguj
3 
- Do konfliktu miało dojść na tle kontrowersyjnego projektu ustawy dotyczącego weryfikacji szczepień przez pracodawców.
- Propozycja grupy posłów PiS wzbudza wiele emocji, a najostrzej protestują przeciwko niej politycy Konfederacji oraz część posłów Solidarnej Polski.
- Portal wprost.pl przekonuje, że kierownictwo Solidarnej Polski przekazało Mateuszowi Morawieckiemu, że jeśli Sejm przyjmie nowe prawo, to posłowie z ugrupowania Zbigniewa Ziobro nie poprą PiS w głosowaniu dot. budżetu na 2022 rok.
- Zobacz także: Wojna Rosji z Ukrainą nieunikniona? Sprawdź, co sądzą Rosjanie
Eskalacja konfliktu w rządzie miała mieć miejsce na tle kontrowersyjnego projektu ustawy dotyczącego weryfikacji szczepień przez pracodawców. Przypomnijmy, że propozycja grupy posłów PiS wzbudza wiele emocji, a najostrzej protestują przeciwko niej politycy Konfederacji oraz część posłów Solidarnej Polski.
“Jest taka inicjatywa poselska, aby wdrożyć takie rozwiązanie. Ja sam również się za nią opowiadam. Aczkolwiek tutaj nie chcemy stosować dyscypliny głosowania, tylko jeśli po stronie partii opozycyjnych pojawiają się takie głosy, to sprawdzimy, czy jest tam wola do realizacji projektów o charakterze dopuszczalności sprawdzania przez przedsiębiorcę “paszportów covidowych” – mówi niedawno Morawiecki.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Eskalacja konfliktu w rządzie?
Jak jednak wynika z doniesień portalu wprost.pl, na tle kontrowersyjnego projektu doszło do ostrego sporu w rządzie Zjednoczonej Prawicy. Solidarna Polska Zbigniewa Ziobro sprzeciwia się tym rozwiązaniom.
Kierownictwo Solidarnej Polski przekazało Mateuszowi Morawieckiemu, że jeśli Sejm przyjmie nowe prawo, to posłowie z ugrupowania Zbigniewa Ziobro nie poprą PiS w głosowaniu dot. budżetu na 2022 rok. Otoczenie premiera miało potraktować to zagranie, jako nieudaną próbę szantażu.
“I co wtedy? Wybory na wiosnę? Przecież nie chcą wysadzić dziś rządu w powietrze” – zastanawia się rozmówca serwisu.
Od momentu opuszczenia Zjednoczonej Prawicy przez Jarosława Gowina sejmowa większość jest bardzo niestabilna, a każdy głos jest na wagę złota. Jeżeli Solidarna Polska faktycznie zdecydowałaby się nie popierać rządu, to możliwe, że budżet nie zostałby uchwalony.
dorzeczy.pl
