Wandale zaatakowali procesję maryjną. “Tu jest ziemia Allaha, wypierd*lać!”

Dodano   4
  LoadingDodaj do ulubionych!
Procesja katolicka

Procesja katolicka / laportelatine.org

Minister spraw wewnętrznych Gérald Darmanin potępił na Twitterze te „niedopuszczalne czyny” i zapewnił o swym wsparciu dla katolików we Francji.
  • Trzydziestoosobowa grupa katolików szła, za zgodą prefektury, w procesji ze świecami, zorganizowanej z okazji przypadającego 8 grudnia święta patronalnego ich parafii w dzielnicy Les Fontenelles.
  • „Na Koran, poderżnę ci gardło”, „Niewierni”, „Nie jesteście u siebie” – takimi okrzykami zaatakowała procesję kilkunastoosobowa grupa agresorów.
  • Jeden z prowodyrów krzyknął w stronę księdza, który przewodniczył procesji, że poderżnie mu gardło. Napastnicy pryskali w katolików wodą, wyrwali też jedną ze świec i rzucili w ich stronę.
  • Zobacz także: Smog znowu dusi Polskę? Najgorzej jest w Małopolsce

„Na Koran, poderżnę ci gardło”, „Niewierni”, „Nie jesteście u siebie” – takimi okrzykami wandale zaatakowali procesję maryjną na ulicach podparyskiego Nanterre. Trzydziestoosobowa grupa katolików szła, za zgodą prefektury, w procesji ze świecami, zorganizowanej z okazji przypadającego 8 grudnia święta patronalnego ich parafii w dzielnicy Les Fontenelles.

Minister spraw wewnętrznych Gérald Darmanin potępił na Twitterze te „niedopuszczalne czyny” i zapewnił o swym wsparciu dla katolików we Francji.

Wandale zaatakowali procesję maryjną

W niedzielę 12 grudnia prokuratura w Nanterre wszczęła śledztwo w sprawie gróźb śmierci. Okolicznością obciążająca sprawców jest to, że grozili ofiarom „z powodu ich przynależności do religii katolickiej” – wyjaśniła zastępczyni prokuratora Caroline Gontran.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

W rozmowie z dziennikiem „Le Figaro” diakon stały z parafii w Les Fontenelles Jean-Marc Sertillange wyjaśnił, że procesja przechodzi co roku 8 grudnia z kościoła św. Józefa do kościoła Świętej Marii. Trasa wynosi około kilometra. Tym razem jednak po kilkuset metrach „grupa nieznajomych” zaczęła obrzucać uczestników procesji wyzwiskami, gdy zatrzymali się przy pierwszej z kilku stacji modlitewnych.

Oprócz trzech prowodyrów było jeszcze około 10 osób, które im towarzyszyły. Jeden z prowodyrów krzyknął w stronę księdza, który przewodniczył procesji, że poderżnie mu gardło. Napastnicy pryskali w katolików wodą, wyrwali też jedną ze świec i rzucili w ich stronę. Policja, która zabezpieczała rozpoczęcie procesji, przybyła na miejsce zdarzenia, a na jej widok agresorzy uciekli. Wierni poszli dalej, ale już bez zatrzymywania się na stacjach modlitewnych.

misyjne.pl

Subskrybuj
Powiadom o
4 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY