- Dzisiaj miał miejsce szczyt premierów Rosji i Chin, którzy za pomocą wideokonferencji omówili szereg zagadnień
- Premier Rosji Michaił Miszutin przyznał przed premierem Chin Li Keqiangiem, że oba te kraje trapią międzynarodowe sankcje nakładane przez zagranicznych partnerów
- Zaproponował, aby Moskwa i Pekin połączyły siły w walce z nieuczciwą konkurencją gospodarczą i polityczną
- Kluczową rolę do odegrania w odbudowie gospodarki obu krajów będzie miał Jedwabny Szlak
- Zobacz także: Rosyjski ekspert o prawdziwej motywacji Łukaszenki dot. kryzysu migracyjnego
Rosyjsko-chińska współpraca rozwija się w skomplikowanym środowisku zewnętrznym. Niestety, niektórzy zagraniczni partnerzy nadal podejmują przeciwko nam nieprzyjazne działania, stosując metody nieuczciwej konkurencji, często naruszając podstawowe normy wielostronnego systemu stosunków handlowych. Nieuprawnione, jednostronne sankcje, a także polityczna i gospodarcza presja są wyzwaniem, z którym mierzą się zarówno Rosja, jak i Chiny
– powiedział premier Rosji.
Naszą najlepszą odpowiedzią powinno być połączenie sił i wypracowanie odpowiedzi w oparciu o zasady równości, obustronnego zaufania i szacunku
– dodał.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Współpraca chińsko-rosyjska
Mówiąc o współpracy z Chinami, premier Rosji wskazał na plany powiązania Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej a chińską inicjatywą Jedwabnego Szlaku.
Niestety, niektórzy zagraniczni partnerzy nadal podejmują przeciwko nam nieprzyjazne działania, stosując metody nieuczciwej konkurencji
– stwierdził Michaił Miszutin.
Premier Rosji mówił też, że będzie omawiał z premierem Chin Li Keqiangiem wiele kwestii natury strategicznej, nie chcąc wyjawiać konkretnych szczegółów.
Jestem pewien, że znajdziemy rozwiązania, które dodatkowo wzmocnią rozwój szeroko zakrojonej i wieloaspektowej współpracy między Rosją a Chinami
– zaznaczył.
Rosja jest przedmiotem sankcji gospodarczych ze strony UE i USA m.in. w związku z nieuznaną przez społeczność międzynarodową aneksją Krymu.
rp.pl