- W rozmowie z niemiecką agencją, premier Morawiecki powiedział, że większość krajów rozumie zachowanie Polski względem sytuacji na granicy.
- – Poprzednia polityka uchodźcza okazała się błędem – dodał również.
- Ponadto wyraził zadowolenie z działań UE, którą aktywnie włączyła się w zażeganie kryzysu migracyjnego.
- Zobacz także: “Namioty nadziei”. Najnowsza inicjatywa Caritas Polska przy granicy.
Błędna polityka uchodźcza
Nawiązując do krytycznej sytuacji z 2015 roku, kiedy to wiele krajów UE zdecydowało się przyjąć migrantów m.in. z Afryki, Morawiecki stwierdził, że “poprzednia polityka uchodźcza okazała się błędem”. Dodał ponadto, że większość państw członkowskich Unii Europejskiej zgadza się z obecną polityką polskiego rządu w kontekście sytuacji na granicy. “Większość krajów UE, z wyjątkiem jednego czy dwóch, zrozumiała, że nie możemy mieć polityki otwartych drzwi i wielokulturowości” – wskazał.
Zwrócił ponadto uwagę na kłamstwa, których dopuścił się Łukaszenka. Premier oskarżył go o wykorzystywanie rozmów telefonicznych z Angelą Merkel do własnych celów.
Zachowywał się tak, jakby Merkel zgodziła się na transport 2000 migrantów przez korytarz do Niemiec i innych krajów europejskich. A to nie jest w porządku.
Ocenił Mateusz Morawiecki.
Przez rozmowy, które dwukrotnie podejmowane były w połowie listopada, była kanclerz Niemiec spotkała się z dużym niezadowoleniem, nie tylko w kraju, ale i za granicą. Kontakt z Łukaszenką rzecznik niemieckiego rządu uzasadnił procedurą skoordynowaną z KE, której powodem była katastrofalna sytuacja humanitarna tysięcy ludzi na granicy.
Kwestia Frontexu
Zdaniem agencji dpa, Mateusz Morawiecki “ponowił ofertę współfinansowania repatriacji uchodźców z Białorusi”. Zaznaczył jednakże przy tym, że zobowiązana do tego jest cała Unia Europejska. Niedawno zaś przewodniczącą KE, Ursula von der Leyen oświadczyła, że UE gotowa jest przekazać na ten cel do 3,5 mln euro.
Premier odrzucił ponadto wsparcie ze strony Frontexu, czyli europejskiej agencji ochrony granic.
Mamy 15 tys. funkcjonariuszy Straży Granicznej, a Frontex ma do 1200 funkcjonariuszy straży granicznej i przybrzeżnej na wszystkich zewnętrznych granicach UE.
Tłumaczył.
Zapewnił, że granica polska jest szczelna, ze względu na pilnujących ją również żołnierzy.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
PAP