- Minionej nocy na granicy polsko-białoruskiej doszło do kolejnej próby sforsowania zasieków, jednakże polskie służby usunęły drewnianą kładkę
- Doszło również do kolejnego obrzucenia kamieniami i kawałkami konarów drzew polskich pograniczników, a także celowano w nasze służby laserami
- Odnotowano również 208 prób nielegalnego przekroczenia polskiej granicy
- W czasie jednej z prób doszło również do uszkodzenia samochodu służbowego Wojska Polskiego
- Zobacz także: Poseł Konfederacji popiera imigrację do Polski. „Niech tu pracują i płacą podatki” [+WIDEO]
Jak zaznaczyła, do próby forsowania granicy doszło przed północą. Od strony białoruskiej przyjechał na granicę samochód ciężarowy.
Służby białoruskie przywiozły grupę migrantów. W sumie było tam około 100 osób. Służby białoruskie wyciągnęły też drewnianą kładkę i przerzuciły na concertinę. Służby polskie próbowały zabrać kładkę i nie dopuścić do przekroczenia granicy
– przekazała rzecznik.
W sobotę 20.11 na odcinku ochranianym przez Placówkę SG w Czeremsze grupa ok.100 bardzo agresywnych cudzoziemców,przywiezionych pod granicę przez służby białoruskie,siłowo próbowała wedrzeć się do Polski🇵🇱. Służby zapobiegły sforsowaniu granicy.#zgranicy pic.twitter.com/HCpLNH42Qr
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) November 21, 2021
Zostaliśmy obrzuceni kamieniami, kawałkami konarów drzew zarówno przez służby białoruskie, jak i przez cudzoziemców. Do tego było również oślepianie latarkami, laserami
– dodała rzecznik SG.
Na terytorium Polski weszły 92 osoby. Po kilku metrach od linii granicy zostały zatrzymane, poinformowane o obowiązku opuszczenia terytorium Polski i zawrócone do linii granicy państwowej. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, nie było też potrzeby udzielania pomocy.
Do drugiej próby siłowego przekroczenia granicy doszło ok. 19.30 w sobotę na odcinku ochranianym przez placówkę w Mielniku. Warto jednak podkreślić, ze tym razem doszło do uszkodzenia samochodu służbowego należącego do Wojska Polskiego.
Grupa kilkunastu cudzoziemców próbowała wedrzeć się do Polski, byli bardzo agresywni. W kierunku polskich funkcjonariuszy użyto kamieni, kawałków drzew. Nikt nie doznał obrażeń, ale uszkodzony został samochód służbowy Wojska Polskiego, w którym została stłuczona szyba w tylnych drzwiach
– powiedziała ppor. Anna Michalska.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Spokojna noc podlaskiej policji
Podlaska policja noc na granicy ocenia jako spokojną. Według relacji podlaskiej policji, miniona noc okazała się w miarę spokojnie. Nie doszło również do do prób nielegalnego przekroczenia granicy.
Jeśli chodzi o interwencje policjantów na granicy, to noc minęła spokojnie
– poinformował rzecznik podlaskiej policji, Marcin Gawryluk.
Dodał on również, że wczoraj w Podlaskim doszło również do zatrzymania pięciu kolejnych przemytników osób, które nielegalnie przekroczyły polską granicę. Wśród zatrzymanych znaleźli się obywatele, Gruzji, Białorusi i Holandii.
Również spokojnie minęła noc na lubelskim odcinku granicy polsko-białoruskiej.
Nie odnotowaliśmy prób nielegalnego przekroczenia granicy z terytorium Białorusi do Polski ani innych szczególnych zdarzeń
– powiedział rzecznik Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej kapitan Dariusz Sienicki.
Nieustanne próby przekroczenia granicy
Straż Graniczna zanotowała ostatniej doby 208 prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski. Z kolei 31 cudzoziemcom wydano postanowienia o opuszczeniu terytorium naszego kraju. Zatrzymany został jeden imigrant, pochodzenia irackiego.
Wczoraj tj.20.11 na granicy🇵🇱🇧🇾 #funkcjonariuszeSG odnotowali 208 prób jej nielegalnego przekroczenia.Zatrzymany został 1 nielegalny imigrant-ob.Iraku.Wydano 31 postanowień o opuszczeniu terytorium Polski.Pozostałym próbom zapobieżono.#NaStrażyGranic pic.twitter.com/MYubEKvqtD
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) November 21, 2021
Od początku roku straż graniczna zanotowała ponad 35 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej, z czego ponad 6 tys. w listopadzie, blisko 17,3 tys. w październiku, prawie 7,7 tys. we wrześniu i ponad 3,5 tys. w sierpniu.
Kryzys na granicy
Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego obowiązuje stan wyjątkowy. Został on wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów. Sejm zgodził się na przedłużenie stanu wyjątkowego o kolejne 60 dni.
Do połowy przyszłego roku na odcinku granicy z Białorusią stanie stalowy płot zwieńczony drutem kolczastym i wzbogacony o urządzenia elektroniczne. Zapora o długości 180 km i 5,5 m wysokości powstanie na Podlasiu. Wzdłuż granicy zamontowane będą czujniki ruchu, kamery dzienne i nocne. Na Lubelszczyźnie naturalną zaporą jest Bug.
rmf24.pl