- Zdaniem rzecznika koordynatora służb specjalnych Stanisława Żaryna list komendanta Straży Granicznej do strony białoruskiej wpłynął na sytuację pod granicą w Bruzgach
- Podkreślił on zarazem, że władze w Mińsku nie planują porzucać dalszych zamiarów ws. destabilizacji Unii Europejskiej, kontynuując swoją politykę
- Stanisław Żaryn, zauważył, że Białorusini rozbudowują infrastrukturę przy magazynie logistycznym w Bruzgach, gdzie skierowano imigrantów
- Polskie służby przy pomocy kutrów i łodzi, patrolują rzekę Bug, która mogłaby posłużyć do przerzutu cudzoziemców
- Zobacz także: Granica. Cudzoziemcy uczeni, jak atakować nożem polskich funkcjonariuszy
Przyznał on również, że dzięki komunikatowi wysłanemu w czwartek do Przewodniczącego Państwowego Komitetu Granicznego Republiki Białorusi przez gen. dyw. Tomasza Pragę ws. uspokojenia sytuacji w Bruzgach, gdzie koczowało przynajmniej kilkaset imigrantów. Komendant Straży Granicznej zażądał od strony białoruskiej likwidacji obozowisk w innym przypadku mogłoby się to skończyć blokadą kolejową.
Wydaje nam się, że to jasne stanowisko mogło spowodować pewne otrzeźwienie po stronie białoruskiej
– skomentował Stanisław Żaryn.
Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych dodał, że nie należy brać tej sytuacji za pewien czynnik odpuszczania przez Białorusinów walki hybrydowej z Polską i Unią Europejską. Według gromadzonych informacji i dokonywanych obserwacji punktu magazynowego w Bruzgach jasne jest, że władze w Mińsku planują kontynuację swoich zamiarów.
Widać, że rozbudowywany jest magazyn logistyczny w Bruzgach, do którego sprowadzono cudzoziemców koczujących dotychczas przy granicy. W piątek doszło do rozbudowy infrastruktury wokół tego magazynu. Otwarto punkty gastronomiczne, a nawet kantor do wymiany walut, ewidentnie na potrzeby cudzoziemców
– zauważył.
Reżim Łukaszenki koncentruje się obecnie na destabilizowaniu granicy z Polską. Nasz kraj stał się głównym celem działań Białorusi.
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) November 20, 2021
1/3
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Polskie służby patrolują Bug
Wojska Obrony Terytorialnej podzieliły się dzisiaj nagraniem wideo, z pracy po rzece granicznej Bug. W celu jak najszczelniejszego zamknięcia granicy z Białorusią służby nieustannie patrolują łodziami i kutrami rzekę, która mogła by został wykorzystana do przerzutu imigrantów.
#SilneWsparcie #terytorialsi na Bugu.
— Terytorialsi – Zawsze gotowi, zawsze blisko! (@terytorialsi) November 20, 2021
Naszymi patrolami na łodziach wspieramy @Straz_Graniczna na Bugu.#PolandHoldtheLine #Poland #BelarusBorder pic.twitter.com/ix1jAI2HC7
Na polsko-białoruskiej granicy od 9 listopada trwa poważny kryzys imigracyjny, gdzie w pobliżu przejścia w Kużnicy odnotowano tysiące imigrantów forsujących zaporę. W ostatnich dniach polskie służby broniąc naszej granicy musieli posiłkować się armatkami wodnymi. To jednak nie przeszkodziło imigrantom wspieranych przez białoruskie służby, aby obrzucać kamieniami naszych żołnierzy, policjantów i pograniczników. Kilku funkcjonariuszy otrzymało ciosy kamieniami w głowę powodując nawet pęknięcia czaszki.
pap.pl, twitter.pl