Telewizja MN
Zaloguj
6 
- Ceny lokum w Polsce wzrosły w stosunku do ubiegłorocznego poziomu o 10 proc.
- Krytycy hurtowego przejmowania mieszkań przez zagraniczne fundusze podkreślają, że takie operacje mogą znacznie podnieść i tak galopujące już ceny.
- Krzysztof Bosak przypomniał, że już 20 lat temu Liga Polskich Rodzin ostrzegała przed wykupem nieruchomości przez obcy kapitał i konsekwencjach jakie mogą dotknąć naszych rodaków.
- Zobacz także: Kaczyński zaniepokojony poziomem inflacji?
Serwis prawo.pl szacuje, że do 2028 r. 90-100 tys. nowych mieszkań będzie własnością funduszy. Dodatkowo, ok. 20 proc. nowych „czterech kątów” jest nabywanych przez spekulantów, którzy czerpią zyski z odprzedaży. Powoduje to, że podaż z rynku pierwotnego się kurczy i ceny idą w górę.
Skandynawska firma zainwestuje w Polsce miliardy
NREP planuje ciągu najbliższych 5 lat kupić w Polsce około 10 tys. mieszkań na wynajem. Przewidywana kwota całej transakcji to 2 mld złotych.
Po 15 latach obecności w branży nieruchomościowej w krajach nordyckich, podjęliśmy decyzję o wejściu na inne rynki, a Polska będzie pierwszym pozanordyckim krajem, na którym NREP zainwestuje
– zapowiedział w czerwcu Claus Mathisen, prezes zarządu i partner NREP.
Zagraniczne fundusze już wcześniej hurtowo skupowały lokale mieszkalne w Polsce. Obserwatorzy rynku są zgodni, że to dopiero początek tego typu inwestycji, które na Zachodzie są już na porządku dziennym. Eksperci upatrują przyczyn wejścia zagranicznych inwestorów w trwającej pandemii koronawirusa. Krótki czas przestoju, który nastąpił podczas pierwszego lockdownu na początku 2020 roku zatrzymał popyt na mieszkania generowany przez Polaków. Natychmiastowy i pewny kapitał z zagranicy wybawił deweloperów z opresji i okazał się lepszym wyjściem.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Problem znany od dawna
Działania Nordic Real Estate Partners skomentował publicysta Konrad Piasecki. Dziennikarz pracujący m.in. dla TVN24 sądzi, że rząd powinien zainterweniować w sprawie działań, które zawyżają ceny.
Do wpisu publicysty odniósł się poseł Konfederacji Krzysztof Bosak. Polityk poinformował, że już 20 lat temu Liga Polskich Rodzin brała pod uwagę tego typu problem.
Eksperci uspokajają, że w Polsce nie grozi scenariusz berliński, gdzie firmy inwestycyjne zdominowały rynek wynajmu. Ministerstwo Rozwoju i Technologii przeprowadza badania rynku deweloperskiego w Polsce, którego wyniki poznamy na początku 2022 r. Prawo.pl informuje, że MRiT na razie nie planuje ograniczać zakupów lokali, natomiast analizowane są inne metody ograniczające masowy wykup mieszkań i spekulacje.
dorzeczy.pl, biznes.interia.pl
