- Prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, Robert Bąkiewicz, udostępnił skan wezwania do stawiennictwa w sądzie ws. delegalizacji marszu.
- Pismo zostało zaadresowane do Tomasza Kalinowskiego, wiceprezesa stowarzyszenia.
- Bąkiewicz w swoim wpisie zapewnił, że stowarzyszenie nie da się zdelegalizować.
- Zobacz także: Bąkiewicz podziękował Trzaskowskiemu za “nieoceniony wkład w sukces organizacyjny” Marszu Niepodległości.
Rozprawa sądowa
Na Twitterze Roberta Bąkiewicza pojawił się wpis informujący o zawiadomieniu ws. wezwania do stawiennictwa się na rozprawie sądowej. Rozprawa odbędzie się 29 listopada o godzinie 8.30 w Sądzie Rejonowym dla m. st. Warszawy w Warszawie przy ul. Czerniakowskiej 100. Wezwanym jest wiceprezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości, Tomasz Kalinowski, w charakterze “reprezentanta uczestnika”. Celem stawienia jest przesłuchanie “w sprawie o rozwiązanie Stowarzyszenia “Marsz Niepodległości”, pod rygorem pominięcia dowodu z przesłuchania uczestnika w razie nieusprawiedliwionego niestawiennictwa”.
Nie zdołał zatrzymać Marsz Niepodległości, więc teraz mści się na organizatorach. Zapowiadam: NIE DAMY SIĘ ZDELEGALIZOWAĆ
Napisał o działaniach Trzaskowskiego, Robert Bąkiewicz.
Na wniosek Rafała Trzaskowskiego pod koniec listopada odbędzie się rozprawa w Sądzie Rejonowym ws. delegalizacji @StowMarszN. Nie zdołał zatrzymać #MarszNiepodległości więc teraz mści się na organizatorach. Zapowiadam: NIE DAMY SIĘ ZDELEGALIZOWAĆ pic.twitter.com/PY5Oz1eggX
— Robert Bąkiewicz (@RBakiewicz) November 16, 2021
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com