- Czołgi przybędą do Polski w przyszłym roku i zostaną skierowane do 16 i 18 dywizji.
- Dodał także, że Polska kupi 300 pojazdów MRAP Cougar 4×4.
- Szef MON stwierdził, że konfliktowa sytuacja na granicy polsko-białoruskiej “potrwa raczej dłużej, niż krócej”.
- Zobacz także: Pierwszy publiczny komentarz Bidena ws. sytuacji na granicy polsko-białoruskiej.
Działania strony polskiej
Szef MON powiedział, że w przyszłym roku do Polski trafią amerykańskie czołgi, które od razu skierują się na wschód kraju. Co więcej, poinformował o zaangażowaniu brytyjskich żołnierzy w kwestii umacniania ogrodzenia na granicy.
Wojska inżynieryjne brytyjskie dokonują rekonesansu i mam nadzieję, że już niedługo będę mógł przedstawić opinii publicznej dobre wnioski, konkluzje z niego.
Powiedział Mariusz Błaszczak.
Ponadto nawiązał do wartości ogrodzenia z drutu, które zabezpiecza przed nielegalnym przekroczeniem granicy. “Ogrodzenie zdało egzamin. Wyobraźmy sobie, co by było, gdyby go nie było. Nie sposób byłoby zapewnić szczelność granicy przy tak dużym natężeniu osób, które forsują granicę. Przez lata były to tylko słupki graniczne, których oczywiście nie można przekraczać. Ale teraz mamy do czynienia z umyślnym działaniem, ze ściąganiem ludzi z Bliskiego Wschodu i nakłanianiem ich do popełnienia przestępstwa, by nielegalnie przekroczyli granicę” – powiedział.
Będąc w 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej w Olsztynie, wraz z Andrzejem Dudą, uczestniczył w rozmowach dot. m.in. perspektyw zakończenia konfliktu.
Rozmawialiśmy o perspektywach rozwoju tej sytuacji. Te perspektywy dobre nie są. Nic nie wskazuje na to, by w najbliższych tygodniach ta sytuacja wyklarowała się, żeby ataki hybrydowe, z jakimi mamy do czynienia codziennie, ustały. Nic na to nie wskazuje niestety.
Stwierdził szef Ministerstwa Obrony Narodowej.
Ataki na polską granicę
Straż Graniczna przekazała, że strona białoruska wyposażyła migrantów w gaz łzawiący, którzy użyli go przeciw polskim funkcjonariuszom. Doszło także do kolejnej próby nielegalnego przekroczenia granicy.
“W nocy w rejonie m.Czeremcha, żołnierze białoruscy zaczęli niszczyć tymczasową zaporę graniczą. Wyrywali słupki ogrodzeniowe oraz rozrywali concetrinę przy pomocy pojazdu służbowego. Polskie służby były oślepiane wiązkami laserowymi oraz światłem stroboskopowym” – poinformowała Straż Graniczna na Twitterze.
Nieopodal ok.100-os.grupa migrantów oczekiwała na możliwość nielegalnego przekroczenia granicy. Białorusini wyposażyli cudzoziemców w gaz łzawiący, który został użyty w kierunku polskich służb. Tej oraz kolejnym próbom nielegalnego przekroczenia gr. 🇵🇱🇧🇾zapobiegliśmy pic.twitter.com/aUq2WLbv0T
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) November 13, 2021
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
PAP, Twitter