Pospieszalski: Cieszę się, że awantura wokół Marszu Niepodległości przybiera taki obrót [NASZ WYWIAD]

wideo
Dodano   2
  LoadingDodaj do ulubionych!
Jan Pospieszalski, Agnieszka Jarczyk

Jan Pospieszalski, Agnieszka Jarczyk / fot. MN

Gościem wtorkowego programu Rozmowa Mediów Narodowych był Jan Pospieszalski, dziennikarz, publicysta i muzyk. Wraz z redaktor Agnieszką Jarczyk rozmawiał o Marszu Niepodległości, a także sytuacji na granicy z Białorusią.

Marsz Niepodległości przejdzie legalnie

Dzięki interwencji Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, tegoroczny Marsz Niepodległości odbędzie się legalnie. “W obliczu niezrozumiałej decyzji prezydenta stolicy, Rafała Trzaskowskiego, odmawiającej legalności Marszowi Niepodległości, a także krzywdzących organizatorów Marszu Niepodległości decyzji sądu, w poczuciu odpowiedzialności za to społeczne wydarzenie i bezpieczeństwo wszystkich (…) podjąłem decyzję, aby nadać uroczystości status formalny – na podstawie art. 2 1. ustawy prawo o zgromadzeniach” – poinformował szef urzędu, Jan Kasprzyk.

Do kwestii legalności Marszu Niepodległości odniósł się Jan Pospieszalski, wyrażając zadowolenie.

Cieszę się, że ta awantura wokół Marszu Niepodległości przybiera taki obrót. Mam nadzieję, że te dwa dni, jakie zostały do wydarzenia, nie sprowokują drugiej strony, żeby użyli jakichś innych forteli i zabiegów. Chociaż znając Rafała Trzaskowskiego, determinacje tych środowisk, które on reprezentuje, można sobie wyobrażać najróżniejsze rzeczy.

Powiedział.

Wyraził także swoją więź z Marszem Niepodległości. Przywołał początku Marszu Niepodległości, gdy powstawał on w większym, oficjalnym wydaniu po katastrofie smoleńskiej. Przypomniał również blokowanie marszu, jakie miało wtedy miejsce i chęć dorobienia mu “łatki faszystów”, “nazistów”, czy “neonazistów”. “Każdego roku to się nasilało. Właściwie byliśmy przyzwyczajeni, że w momencie, kiedy zbliża się Marsz Niepodległości, wokół tego robi się dym” – dodał.

Kwestia “nachodźców”

Pospieszalski wyraził ponadto opinię, że żaden inny rok nie był tak ciężki jak obecny, pod względem negatywnych sytuacji, które miały miejsce. “Agresja na poziomie globalnym, na poziomie instytucjonalnym, na poziomie tego prawa – czy właśnie bezprawia – unijnego, który wobec Polski jest dzisiaj uruchamiany” – powiedział.

Sytuację na wschodniej granicy określił zaś mianem “wojny kinetycznej”.

Gromady dobrze ubranych, silnych młodych mężczyzn, którzy zamiast budować pomyślność własnego kraju, przyjeżdżają tutaj po co, by destabilizować sytuację, żeby sobie przejść po Polsce jak po swoim do Niemiec, gdzie mają pewnie obiecane jakieś socjale. To jest rzecz zupełnie nieprawdopodobna.

Mówił podczas programu Jan Pospieszalski.

W dalszej części programu pokazano materiały wideo, przedstawiające sceny na granicy polsko-białoruskiej. M.in. niszczenie drutu kolczastego za pomocą nożyc i drzew, czy przemarsze setek migrantów w stronę Polski. “Panie redaktorze, tak wyglądają ci bezbronni uchodźcy, sieroty, matki z dziećmi” – skomentowała wideo redaktor Agnieszka Jarczyk. Jan Pospieszalski natomiast stwierdził, że te materiały powinni zobaczyć osoby szczególnie uwrażliwione na pomoc uchodźcom. “Ludzie oprócz emocji mają jeszcze rozum i powinni posługiwać się myśleniem przyczynowo skutkowym” – skwitował.

Cała rozmowa dostępna jest TUTAJ.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

YouTube

Subskrybuj
Powiadom o
2 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY