Rzecznik prasowa SG o kryzysie migracyjnym: Pilnujemy, by nie dopuścić do nielegalnego przekroczenia granicy [NASZ WYWIAD]

TYLKO U NAS
Dodano   6
  LoadingDodaj do ulubionych!
mjr SG Katarzyna Zdanowicz

Mjr SG Katarzyna Zdanowicz / Fot. You Tube/ bialystok.jard.pl

Rzecznik prasowa Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej opisuje obecną sytuację na wschodniej granicy Polski.

O kryzysie migracyjnym na granicy polsko-białoruskiej, incydentach wymierzonych w funkcjonariuszy, gromadzeniu się migrantów przy przejściu w Kuźnicach, wspólnych działaniach Straży Granicznej, Wojska Polskiego i Policji oraz o słowach wsparcia w rozmowie z Piotrem Motyką, dla Mediów Narodowych mówi rzecznik prasowa Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej mjr SG Katarzyna Zdanowicz.

Rzecznik Prasowa SG o kryzysie migracyjnym

Piotr Motyka, Media Narodowe: Co obecnie dzieje się na granicy polsko – białoruskiej?

Katarzyna Zdanowicz: Ostatniej doby mieliśmy ponad 220 prób nielegalnego przekroczenia granicy. Mimo, iż to niewielka liczba w porównaniu z poprzednimi dniami to niestety nie jest spokojnie na granicy polsko – białoruskiej. Cały czas dochodzi do incydentów, gdzie w strony funkcjonariuszy Straży Granicznej rzucana są kamienie lub grube gałęzie, ciągle są podejmowane próby nielegalnego przejścia przez granicę. W ostatnim czasie obserwujemy, że w okolicy przejścia granicznego w Kuźnicy, zbiera się bardzo duża liczba osób, która prawdopodobnie będzie chciała nielegalnie przekroczyć tę granicę. Te osoby są oczywiście kierowane przez służby graniczne, nie blokują one przejścia, znajdują się w lasach, w okolicy granicy naszego państwa po stronie białoruskiej. Przygotowujemy się na ewentualne siłowe przekroczenie granicy i podejmujemy wszelkie czynności i działania wspólnie z żołnierzami Wojska Polskiego i Policją, by nie dopuścić do nielegalnego przekroczenia granicy polsko – białoruskiej.

MN: Czy uważa Pani, że to będzie najbardziej liczna, jak do tej pory, próba przekroczenia granicy w czasie obecnie trwających prób szturmowania granicy Polski ze strony Białorusi?

Katarzyna Zdanowicz: Trudno powiedzieć na chwilę obecną, jak to zostało zaplanowane i wyreżyserowane przez stronę białoruską, w jaki sposób będą kierować tymi cudzoziemcami, natomiast przygotowujemy się do wszelkich ewentualności. Podejmujemy odpowiednie działania, żeby zabezpieczyć granicę naszego państwa.

MN: Czy chciałaby Pani przekazać słowo od Straży Granicznej naszym odbiorcom?

Katarzyna Zdanowicz: Dziękujemy za wszelkie formy wsparcia i dobre słowo, które bardzo nam pomagają, w codziennym trudnym, pełnieniu służby w czasie, gdy mamy do czynienia z tak ogromnym kryzysem migracyjnym.

MN: Zapewniamy o wsparciu dla Straży Granicznej i polskich służb oraz modlitwie, serdecznie dziękuję za wywiad, Bóg zapłać!

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Subskrybuj
Powiadom o
6 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY