Hipokryzja celebrytki. Nazwała funkcjonariuszy Straży Granicznej "mordercami". Teraz mówi, że "kocha ludzi"

Barbara Kurdej-Szatan obnażyła własną hipokryzję na mediach społecznościowych.

Aktorka i celebrytka, reklamująca kilka znanych marek, w ubiegłym tygodniu w emocjonalnym wpisie pełnym wulgaryzmów komentowała sytuację na polsko-białoruskiej granicy.
Atakowała polskie służby, nazywając funkcjonariuszy Straży Granicznej „mordercami” i „maszynami bez serca i mózgu”, „ślepo wykonującymi rozkazy”.
W kolejnej publikacji, w niedzielę wieczorem, Barbara Kurdej-Szatan przekonuje, że „każdemu zawsze mówi, co myśli”.
Zobacz także: Bąkiewicz o Marszu Niepodległości: “Będziemy robili wszystko, żeby ten marsz był legalny”

Barbara Kurdej-Szatan wpierw wywołała burzę, teraz ruszyła z promocją nowej książki. Hipokryzja celebrytki nie zna granic. Przed weekendem nazwała funkcjonariuszy Straży Granicznej „mordercami”, w niedzielę jednak zapewnia, że „kocha ludzi”. Pod wpisem na Instagramie, w którym zachęca do kupowania swojej książki, zablokowała możliwość dodawania komentarzy.

Skandaliczne słowa pod adresem Straży Granicznej

Aktorka i celebrytka, reklamująca kilka znanych marek, w ubiegłym tygodniu w emocjonalnym wpisie pełnym wulgaryzmów komentowała sytuację na polsko-białoruskiej granicy. Atakowała polskie służby, nazywając funkcjonariuszy Straży Granicznej „mordercami” i „maszynami bez serca i mózgu”, „ślepo wykonującymi rozkazy”.

Od słów swojej gwiazdy odcina się marka Play, choć wyraźnie sugeruje, że nie wpłynie ona na biznesową współpracę.

Wpis, który wywołał burzę, zniknął już z konta celebrytki. W weekend pojawił się kolejny, w którym „przeprosiła za niestosowny język i przekleństwa”, choć – jak zaznaczył – nie zmieniają się jej emocje w sprawie imigrantów.

W sobotę opublikowała jeszcze relację z proaborcyjnego protestu.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Basia Kurdej-Szatan (@kurdejszatan)

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Hipokryzja celebrytki. Jednak “kocha ludzi”?

W kolejnej publikacji, w niedzielę wieczorem, Barbara Kurdej-Szatan przekonuje, że „każdemu zawsze mówi, co myśli”.

Deklaracja pada przy okazji promocji nowej książki celebrytki, która ma miejsce zaledwie kilka dni po tym, jak nazwisko Kurdej-Szatan pojawiło się w nagłówkach niemal wszystkich mediów.

„Zawsze mówię co myślę, każdemu. Różnie potem bywa, byliście czasem tego świadkami. Kocham życie, kocham ludzi, uczę się na błędach, wyciągam wnioski, nie żałuję. Dlaczego jestem taka emocjonalna? (…) Jak przeczytacie i się dowiecie, to mi wytłumaczcie” – zachęca do zakupów gwiazda Play.