Ziemkiewicz ostro o sędziach: "W istocie są działaczami PO"

Publicysta "Do Rzeczy" Rafał Ziemkiewicz skomentował decyzję warszawskiego sądu ws. organizacji Marszu Niepodległości 11 listopada. Skrytykował on stanowczo decyzję sędziego Andrzeja Sterkowicza cofającego decyzję wojewody mazowieckiego Konstantego Radziwiłła o ponowieniu cykliczności Marszu Niepodległości.

W mediach oraz na portalach społecznościowych rozgorzała gorąca dyskusja nt. dzisiejszego orzeczenia Sądu Okręgowego w Warszawie zakazującego Marszu Niepodległości.
Sędzia Andrzej Sterkowicz uwikłany w konflikt z opcją rządzącą na wniosek prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego cofnął dzisiaj decyzje wojewody mazowieckiego.
Należy przypomnieć, że w poniedziałek wojewoda Konstanty Radziwiłł ponowił cykliczność Marszu Niepodległości na kolejne 3 lata.
Rafał Ziemkiewicz krytykując arogancki wpis mec. Michała Wawrykiewicza, przypomniał, że takimi decyzjami sądy tracą jakikolwiek szacunek wśród ludzi.
Natomiast Wojciech Sumliński przypomniał, że sędzia Andrzej Sterkowicz w 2020 roku złożył w ETPCz skargę na polski rząd ws. Izby Dyscyplinarnej.
Zobacz także: PILNE! Marsz Niepodległości. Sąd uwzględnił odwołanie Trzaskowskiego

Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględnił odwołanie stołecznego ratusza i uchylił decyzję wojewody mazowieckiego o rejestracji Marszu Niepodległości. Organizatorzy MN już zapowiedzieli odwołanie od decyzji sądu.

W poniedziałek wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł podpisał się pod wnioskiem stowarzyszenia Marsz Niepodległości, dotyczącym zatwierdzenia Marszu jako wydarzenie cykliczne. Decyzja wojewody ma znaczenie o tyle, że przez najbliższe trzy lata daje pierwszeństwo stowarzyszeniu Marsz Niepodległości przed innymi organizacjami, które również 11 listopada będą chciały zorganizować wydarzenie w tym samym miejscu. Nawet jeśli inne organizacje zgłoszą się szybciej.

Ziemkiewicz krytykuje postawę sędziego

Dzisiejsze uchylenie przez SO w W-wie decyzji wojewody Radziwiłła w sprawie zgody na zakwalifikowanie Marszu Niepodległości pokazuje, jak istotną rolę odgrywają niezależne sądy. Kontrolę bezprawnych poczynań władzy mogą wykonywać jedynie niezawiśli sędziowie
– nie ukrywał swojej radości po decyzji sądu ws. Marszu Niepodległości mec. Michał Wawrykiewicz ze stowarzyszenia “Wolne Sądy”.

Na arogancki wpis mecenasa Wawrykiewicza postanowił zareagować publicysta “DoRzeczy” Rafał Ziemkiewicz, który wytknął sędziom postronne orzecznictwo porównując ich do działaczy Platformy Obywatelskiej.

Takie orzeczenia (absurdalny argument, że MN nie odbył się w zeszłym roku – była przecież epidemia) pokazują, że sędziowie traktują wyroki jako narzędzie polityki, że są w istocie działaczami PO. Potęguje to niechęć do «kasty», a co najmniej obojętność wobec jej krzyków

– ocenił dziennikarz.

Bynajmniej. Takie orzeczenia (absurdalny argument że MN nie odbył się w zeszłym roku – była przecież epidemia) pokazują, że sędziowie traktują wyroki jako narzędzie polityki, że są w istocie działaczami PO. Potęguje to niechęć do „kasty” a co najmniej obojętność wobec jej krzyków https://t.co/p60kB3oeUW
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) October 27, 2021

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Z kolei dziennikarz śledczy Wojciech Sumliński podał, że sędzia, który orzekał dziś w sprawie Marszu Niepodległości, Andrzej Sterkowicz, jest silnie skonfliktowany z rządem.

W maju 2020 r. złożył do ETPCz skargę przeciwko Polsce, za wszczęcie p-ko niemu postępowania dyscyplinarnego przez Izbę Dyscyplinarną SN
– zauważył Sumliński.

Sędzia, który orzekał dziś w sprawie @StowMarszN to Andrzej Sterkowicz – silnie skonfliktowany z rządem. W maju 2020 r. złożył do EPTCz skargę przeciwko Polsce, za wszczęcie p-ko niemu postępowania dyscyplinarnego przez Izbę Dyscyplinarną SN.
—https://t.co/l9ModVZ9r3
— Wojciech Sumlinski (@w_sumlinski) October 27, 2021