Telewizja MN
Zaloguj
0 
- 33 proc. uczniów przyznało, że pozytywnie ocenia naukę zdalną. 46 proc. – negatywnie. Co więcej, aż 20 proc. uczniów przejawia objawy depresji.
- Z danych wynika, że ponad połowa uczniów wolałaby uczyć się stacjonarnie.
- Co piąty uczeń chciałby skorzystać z pomocy szkolnego psychologa lub pedagoga.
- Zobacz także: Niedzielski o obostrzeniach: “Dyscyplina musi wrócić”.
Nauka zdalna a samopoczucie dzieci
33 proc. badanych uczniów pozytywnie oceniło naukę zdalną. 46 proc. – negatywnie. Co ciekawe, aż 65 proc. przyznało, że lekcje zdalne były prowadzone na niższym poziomie niż lekcje stacjonarne. Co trzeci uczeń zaś nie miał problemu z przyswojeniem wiedzy z lekcji online, natomiast 37 proc. musiało korzystać z korepetycji, które pozwoliły im lepiej zrozumieć treść zajęć.
Do ściągania lub korzystania z pomocy domowników przyznało się aż 67 proc. badanych. Wiąże się to ze świadomością niskiego poziomu wiedzy, którą odczuwa co czwarty uczeń. Obawę przed zbyt wysokimi wymaganiami nauczycieli po powrocie do szkół odczuwa 40 proc. uczniów, natomiast dla 29 proc. problem stanowi zmiana dotychczasowego rytmu życia. Co trzeciemu uczniowi zmniejszyła się motywacja i chęć do nauki, a także tyle samo odczuwa dyskomfort związany z porannym wstawaniem i dojazdami.
Lekarze i psychologowie biją na alarm, ponieważ wraz z pogorszeniem wyników w nauce, nastąpiło pogorszenie stanu zdrowia dzieci. Według badań aż 7 proc. poinformowało o pogarszającym się zdrowiu. 16 proc. badanych skarży się na gorszy wzrok, a 18 proc. na nadwagę. Przez brak stacjonarnych lekcji wychowania fizycznego, sprawność fizyczna spadła aż u 30 proc. uczniów.
Wzrost objawów depresji po nauce zdalnej
Według przeprowadzonych badań, wzrost objawów depresji dało się zauważyć u 20 proc. uczniów. Aż 15 proc. natomiast nie ma satysfakcji z życia. Z kolei z pomocy szkolnego psychologa lub pedagoga chciałby skorzystać co piąty uczeń.
Wstępne wyniki badań wskazują, że pandemia i przejście na zdalną edukację, mogą prowadzić do pogorszenia stanu psychicznego i fizycznego młodzieży. Widać też, że uczniowie po prawie półtorarocznej przerwie od tradycyjnej nauki w szkole zdali sobie sprawę z braków i zaległości powstałych w czasie lekcji online.
Powiedział dr hab. Piotr Długosz.
Co więcej, dr Długosz przyznał, że perspektywa kolejnego lockdownu i nauki zdalnej jest niepokojąca. “Z jednej strony uczniowie wiedzą o swoich brakach – i jednocześnie obawiają się wymagań stawianych przez nauczycieli i szkołę – a z drugiej strony są przerażeni faktem, że może niebawem wrócić zdalne nauczanie i ich szanse szkolne i życiowe mogą zostać zniweczone” – dodał.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
PAP
