Traczyk Stawska odleciała? „Ja bym się skrzydła przyczepiła żeby mój brat nie leciał do Smoleńska”

Dodano   6
  LoadingDodaj do ulubionych!
Wanda Traczyk-Stawska

Wanda Traczyk-Stawska / fot. You Tube/ TOYOTOMANIAK

W wywiadzie dla Newsweek, sanitariuszka podczas Powstania Warszawskiego, Wanda Traczyk-Stawska wypowiedziała się na temat Prezesa Prawa i Sprawiedliwości. Oskarżyła ona Jarosława Kaczyńskiego o wysłanie swojego brata Lecha, Prezydenta Polski na pewną śmierć do Smoleńska.
  • Dzisiaj w Newsweeku pojawiła się rozmowa Zbigniewa Hołdysa z uczestniczką Powstania Warszawskiego, Wandą Traczyk-Stawska
  • Obwiniała ona Jarosława Kaczyńskiego o pośrednictwo w tragedii prezydenckiego samolotu z 2010 roku
  • Zarzuciła również rządzącym nieroztropne zarządzanie środkami państwowymi przyznając 3 miliony złotych na stowarzyszenie Marsz Niepodległości
  • Zobacz także: Wiceprzewodniczący Rady Warszawy o Polskim Ładzie: “Warszawa nie straci”

Bohaterka walk o Warszawę z 1944 roku, Wanda Traczyk-Stawska, która strofowała Roberta Bąkiewicza podczas ostatnich manifestów pro-unijnych w wywiadzie dla Newsweeka stwierdziła szokująco, że Jarosław Kaczyński może odpowiadać za śmierć swojego brata i Prezydenta Polski, Lecha Kaczyńskiego

Kaczyński jest dla mnie kimś nie do strawienia, nie do zaakceptowania, przez to że…Dobra, powiem to: jest kimś, kto według mojego serca wysłał swojego brata na śmierć. Ja bym się przy tym samolocie skrzydła przyczepiła, żeby mój brat nie leciał do Smoleńska w taką pogodę. A jeszcze wziąć dziewięćdziesiąt kilka osób na pokład i kazać lądować…

– stwierdziła sanitariusza z Powstania Warszawskiego.

Zarzuciła również obecnym rządzącym niewystarczającą troskę o najsłabszych. Głównym winowajcą takiego stanu rzeczy miałby tu być również Prezes Prawa i Sprawiedliwości. Nie zaprzeczyła także stwierdzeniu Zbigniewa Hołdysa, który przeprowadzał z nią wywiad, że jest weteranką, będącą wciąż na polu walki tym razem politycznej.

“Nie wiem, dlaczego przyznano im fundusze”

Wanda Traczyk-Stawska wspomniała również o funduszu na patriotyczna działalność stowarzyszenia Marszu Niepodległości. Zarzuciła polskim władzom nieroztropne dysponowanie środkami, których ona nie przyznałaby takim organizacjom.

Wie pan, ten Bąkiewicz… To mi nie daje spokoju. Jego wsparcie finansowe przez państwo to jest dla mnie nie do wyobrażenia. Że można było dać 3 miliony na takie wypowiedzi, jakich słuchaliśmy na placu Zamkowym? Na zagłuszanie nawet takich osób, jak te, których symbolikę oni noszą?… To jest coś, co w normalnym państwie nigdy by się nie zdarzyło. Wciąż jestem pod wrażeniem tego, co tam usłyszałam. Ja już chyba w sierpniu, jak była uroczystość wmurowania kamienia węgielnego pod izbę pamięci, mówiłam o tym panu marszałkowi Terleckiemu

– powiedziała.

twitter.com, medianarodowe.com, newsweek.pl

Subskrybuj
Powiadom o
6 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY