- Banaś: Jestem przygotowany na każdą ewentualność, również taką, że mogę stracić immunitet.
- Prezes NIK poinformował o nagraniu, które obraca się wokół tematów trudnych dla rządzących.
- Powiedział, że nagranie przedstawia “pewne rzeczy, które miały miejsce”.
- Zobacz także: Nowe uprawnienia ZUS-u w kontrolowaniu osób przebywających na L4
“Trudne” nagranie Banasia
Gościem stacji TVN24 był prezes Najwyższej Izby Kontroli, Marian Banaś, który mówił o ewentualności utraty immunitetu, w razie pozytywnego rozpatrzenia wniosku złożonego przez Prokuratora Generalnego, Zbigniewa Ziobrę. Wniosek ten ma na celu pociągnięcie prezesa NIK do odpowiedzialności karnej. Banaś zapowiedział, że przygotował orędzie, które będzie pokazywało pewne rzeczy, które miały miejsce. Poinformował także, że nagranie obraca się wokół tematów trudnych dla rządzących.
Jest takie orędzie, jest takie nagranie, które będzie pokazywało pewne rzeczy, które miały miejsce.
Powiedział na antenie TVN24 prezes NIK, Marian Banaś.
Wniosek prokuratury
W lipcu br. Prokurator Generalny, Zbigniew Ziobro, wystąpił do marszałka Sejmu o zgodę na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej prezesa NIK Mariana Banasia. Powodem były nieprawidłowości w zaniżaniu przychodów z dzierżawy kamienicy w Krakowie w deklaracjach podatkowych za lata 2015–2020. W następstwie tego skarb państwa został narażony na utratę ponad 50 tys. złotych z tytuł podatku dochodowego. W prawie polskim jest to czyn podlegający przestępstwu skarbowemu.
Potwierdzamy, że wniosek o pociągnięcie do odpowiedzialności karnej prezesa NIK wpłynął dziś do Marszałek Sejmu. Dokument ten analizują służby prawne Kancelarii Sejmu. Jeśli wniosek spełnia wymogi formalne, kolejnym etapem procedury będzie skierowanie go do Komisji Regulaminowej.
— Sejm RP🇵🇱 (@KancelariaSejmu) July 23, 2021
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
fronda.pl