Legutko: “Europosłów nie interesuje sprawa białoruska”

Dodano   2
  LoadingDodaj do ulubionych!
Prof. Ryszard Legutko

Prof. Ryszard Legutko / Fot. Facebook/profLegutko

Parlament Europejski we wtorek przyjmie rezolucję dotyczącą sytuacji na polsko-białoruskiej granicy. Profesor Ryszard Legutko stwierdził, że zważywszy na inne rezolucje PE, można przypuszczać, że pojawią się w niej różne bzdury.
  • We wtorek Parlament Europejski zdaniem europosła Roberta Biedronia przyjmie rezolucję ws. kryzysu migracyjnego na polsko-białoruskiej granicy.
  • Profesor Ryszard Legutko w rozmowie z portalem wpolityce.pl podkreślił, że jego koledzy z Brukseli udają, że zależy im na zmianach na Białorusi.
  • Zdaniem europosła z Prawa i Sprawiedliwości, PE w odróżnieniu od Komisji Europejskiej może objąć inną politykę migracyjną.
  • Zdaniem profesora polski rząd zmaga się obecnie z szantażem emocjonalnym, który niegdyś stosował Fidel Castro wysyłając imigrantów do Stanów Zjednoczonych.
  • Zobacz także: Polacy zabrali głos w sprawie obecności dziennikarzy na granicy. Wpadka OKO.press

Jeden z liderów Nowej Lewicy, Robert Biedroń zapowiedział, że już jutro Parlament Europejski przyjmie rezolucję w sprawie sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Według jego informacji europosłowie opowiedzą się za zniesieniem de facto stanu nadzwyczajnego w trzech polskich województwach. Parlament zasugeruje polskim władzom, aby na granicę zostały dopuszczone organizacje pozarządowe, media, a także funkcjonariusze Frontexu oraz będą oczekiwać pełnej transparentności w relacjonowaniu przebiegu wydarzeń na granicy z Białorusią.

To będzie mocna rezolucja, ale potrzebna, ponieważ po wizycie pani komisarz Johansson widać, że rząd ma problem ze zrozumieniem, jakie jest stanowisko Unii Europejskiej w tej sprawie

– stwierdził europoseł Robert Biedroń.

Białoruś nie leży w interesie europarlamentu

Dopytywany przez dziennikarzy wpolityce.pl europoseł Prawa i Sprawiedliwości prof. Ryszard Legutko, choć nie zna jeszcze treści projektu, to stwierdził, że ze względu na rządy lewicy w europarlamencie należy oczekiwać ataku na polski rząd.

Parlament Europejski to szczególna instytucja – oni różne rzeczy wypisują. PE rządzi lewica, która zajmuje się głównie zwalczaniem polskiego i węgierskiego rządu, wobec tego każda pałka jest dobra. Stanowisko PE nie jest miarodajne, to jest tylko stanowisko tej będącej w amoku większości lewicowej. Zważywszy na inne rezolucje, które powstawały, to mogę sobie wyobrazić, że tam pojawią się różne bzdury

– powiedział Legutko w rozmowie dla portalu wpolityce.pl

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Polityk zaznaczył, że Parlament Europejski może ocenić sytuację migracyjną na wschodniej granicy UE zupełnie inaczej niż Komisja Europejska.

Oni naprawdę mają w nosie Białoruś. Większość z nich pewnie nawet nie wie, gdzie to państwo leży. Natomiast interesuje ich walka z polskim rządem i każda okazja do uderzenia w ten rząd jest dla nich dobra

– podkreślił europoseł PiS.

Profesor Legutko zauważył, że w historii mieliśmy już do czynienia z podobnymi szantażami migracyjnymi. Przytoczył on tutaj historię z okresu panowania na Kubie Fidela Castro, który szantażował władze Stanów Zjednoczonych.

To jest stały numer. Kiedyś Fidel Castro to robił w stosunku do USA, wysyłał dziesiątki tysięcy uchodźców, by zdestabilizować sytuację w tamtym kraju. To jest wojna, którą przeciwko nam prowadzi Łukaszenka. Wykorzystuje różne środki, również demograficzne .

– zauważył profesor.

dorzeczy.pl

Subskrybuj
Powiadom o
2 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY