Sikorski naigrywa się z zatrzymania Ziemkiewicza. Ostre starcie w sieci

W sobotę Rafał Ziemkiewicz został zatrzymany na lotnisku Heathrow. Odmówiono mu zgody na wjazd do Wielkiej Brytanii. Publicysta "Do Rzeczy" - jak sam wyznał - towarzyszył córce, która ma rozpocząć naukę na Uniwersytecie Oksfordzkim. Informacja ta wywołała sporo komentarzy. Autorem jednego z nich był były szef MSZ, europoseł Radosław Sikorski.

Echa sobotniego zatrzymania Rafała Ziemkiewicza na londyńskim lotnisku dosięgły byłego ministra obrony narodowej
Radosław Sikorski naigrywał się z publicysty Do Rzeczy, nazywając go niebezpieczną personą dla porządku publicznego
Dziennikarz w ostrych słowach odpowiedział na zaczepki polityka Platformy Obywatelskiej
Zobacz także: Rafał Ziemkiewicz aresztowany na brytyjskim lotnisku Heathrow

Wczoraj na londyńskim lotnisku doszło do niedopuszczalnych scen. Nie został wpuszczony na teren Wielkiej Brytanii, gdzie będzie kontynuować na Uniwersytecie Oksfordzkim swoją edukację jego córka. Doszło także do sytuacji, że znany publicysta i dziennikarz został na kilka godzin aresztowany.

Tę sytuację skomentował na swój charakterystyczny sposób były minister spraw zagranicznych oraz obrony Radosław Sikorski, który nie omieszkał nazwać Ziemkiewicza osobą zagrażającą porządku publicznego. Interesującym dla Sikorskiego był również fakt, że dziennikarz wysyła swoją córkę do brytyjskiej uczelni zamiast do Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.

Gratuluję córki na Uniwersytecie Oksfordzkim. To świetna uczelnia. Mam nadzieję, że pod jej wpływem zmienisz poglądy i władze sojuszniczych krajów nie będą już musiały uważać Cię za zagrożenie dla porządku publicznego. Które zresztą stwarzasz w Polsce daleko bardziej
– napisał na Twitterze.

Ale swoją drogą ciekawe, że zamiast wysłać córkę, aby chłonęła pobożność i cnoty niewieście na KUL w Lublinie, nasi narodowcy wolą wywalić 100k rocznie na uczelnię, która odmówiła honorowego doktoratu Lady Thatcher
– dodał.

Gratuluję córki na @UniofOxford, @R_A_Ziemkiewicz. To świetna uczelnia. Mam nadzieję, że pod jej wpływem zmienisz poglądy i władze sojuszniczych krajów nie będą już musiały uważać Cię za zagrożenie dla porządku publicznego. Które zresztą stwarzasz w Polsce daleko bardziej.
— Radosław Sikorski MEP 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) October 2, 2021

Na końcu swojej wypowiedzi zaznaczył również, że w przyszłości wypomni redaktorowi Ziemkiewiczowi, gdy ten będzie krytykował “kosmopolityczne warszawskie elity”.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Ostra odpowiedź Ziemkiewicza!

Sobotni komentarz byłego ministra spotkał się z bardzo ostrą odpowiedzią ze strony samego Rafała Ziemkiewicza, którego nazwał nawet zdrajcą Polski. Podkreślił, że w porównaniu do Sikorskiego i podobnych mu lewicowych osób, córka dziennikarza będzie studiować nauki ścisłe, nie politologię.

Studia za granicą porównujesz ze swoją zdradą Polski, żałosny jurgieltniku? Btw, moja wybitnie uzdolniona córka studiuje nauki ścisłe/*, a nie politologię czy inne ‘poglądy’. Wolałbym, by robiła to w Polsce, ale profesura spod znaku ***** *** nie jest w stanie wprowadzić żadnej polskiej uczelni do bodaj 3. setki światowego rankingu. Mimo rozkładu Zachodu pewne rzeczy wciąż jeszcze są w nim na wysokim poziomie i należą do nich nauki ścisłe na Oxfordzie. Trzeba tylko zdać celująco – mojej córce się udało i aż 6 innym osobom z całej UE
– odpowiedział obszernie Ziemkiewicz.

Ziemkiewicz dodał, że jego córka będzie studiować na Oxfordzie “o ile i jej nie wyrzucą za poglądy ojca”.

Publicysta dodał, że jego córka będzie studiować na Oksfordzie do czasu, aż jej ewentualnie nie wyrzucą za poglądy własnego ojca. Zaznaczył jednak, że nie korzysta ona ze znanego nazwiska swoich rodziców. Nie będzie ona również ukrywać, że jest ona córką znanej w Polsce osobistości – co miało być zarzutem przeciwko Sikorskiemu.

*/ Oczywiście, o ile i jej nie wyrzucą za poglądy ojca. Ale przynajmniej nie będzie tam z racji przypadkowej zbieżności nazwisk udawać, że pochodzi z rodziny kogoś sławnego i ważnego – bo naprawdę pochodzi. /3
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) October 3, 2021

Ale przynajmniej nie będzie tam z racji przypadkowej zbieżności nazwisk udawać, że pochodzi z rodziny kogoś sławnego i ważnego – bo naprawdę pochodzi
– podkreślił dziennikarz.

Rozumiem, że Rafał Ziemkiewicz akceptuje zasady uniwersytetu, któremu płaci ciężkie pieniądze? Szkoda, że w Polsce uznałby to za gender i lewactwo
– zauważył Sikorski, przypominając, że uczelnia wspiera pracowników LGBT.

Odpowiedź Ziemkiewicza była natychmiastowa.