Telewizja MN
Zaloguj
2 
TSUE przesadził
Przyczyną demonstracji była decyzja Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej nakazująca likwidację kopalni i elektrowni w Turowie. Zdaniem zgromadzonych tym absurdalnym żądaniom nie wolno ulegać, bo antypolska polityka Unii Europejskiej może eskalować i uleganie jej doprowadzi do całkowitego zniszczenia Polski.
Zobacz także: Nielegalni imigranci nie chcą pomocy od Polski
Ekipa Mediów Narodowych skupiła się na rozmowach z uczestnikami zgromadzenia, a nie na dokumentacji przemówień (tak jak to zrobiły ekipy innych mediów). Jan Bodakowski pytał się uczestników pikiety, o przyczyny ich obecności na proteście, ocenę tego, czy Polska powinna ewakuować się z Unii Europejskiej, refleksje nad tym, czy przeciwnicy integracji z Unią Europejską z 2003 roku mieli racje.
Dla wielu zwolenników PIS obecność Polski w UE to dogmat
Wielu z sympatyków PiS, choć dostrzegało patologie związane z Unią Europejską, to jako dogmat traktowało kwestie obecności naszego kraju w UE, uznając, że Polska wbrew innym krajom może z patologicznej UE uczynić sensowną wspólnotę. Zwolennicy PiS nie dostrzegali żadnej winy partii Kaczyńskiego w kwestii antypolskiej agresji ze strony Brukseli.
Syn rolnika jest za UE, bo UE dała jego ojcu traktor
Wśród naszych rozmówców znalazł się Jan Pietrzak i Paweł Piekarczyk. Prócz zwolenników PiS krytycznych wobec UE, rozmawialiśmy też z kilkoma przechodniami ceniącymi sobie obecność w Unii Europejskiej – zapewne najbarwniejszą z tych osób był syn rolnika, wdzięczny za traktor, jaki od Unii Europejskiej dostał jego ojciec i przekonany o tym, że gdyby nie Unia Europejska pozbawieni zdobyczy cywilizacyjnych Polacy dalej by mieszkali w jaskiniach.
