- Na antenie Polskiego Radia 24 wiceminister Kraska wskazał, że „czwarta fala stała się faktem”.
- Wiceminister zdrowia stwierdził, że trend dotyczący wzrostu zakażeń COVID-19 utrwalił się.
- Kraska komentując liczbę zgonów przy udziale wirusa SARS-CoV-2 wskazał, że powinna ona dać do myślenia osobom niezaszczepionym.
- Zobacz także: Józwiak: Operacja destabilizacji naszej granicy jest sterowana z Moskwy [NASZ WYWIAD]
W środę Ministerstwo Zdrowia podało informację o tym, że badania potwierdziły 1234 nowe zakażeń koronawirusem. Najwięcej z nich w województwie lubelskim. Temat ten skomentował minister zdrowia Adam Niedzielski, ale o rosnącej liczbie zachorowań mówił także Waldemar Kraska.
Szef resortu zdrowia Adam Niedzielski poinformował w środę, że zanotowano ponad 1200 nowych zakażeń SARS-CoV-2.
„Jest to wyraźny skok z tygodnia na tydzień. Dynamika wzrostu w ostatnim czasie jest troszkę mniejsza niż dwa tygodnie temu. W zasadzie tego należało się spodziewać” – ocenił.
Według niego czwarta fala rozwija się zgodnie z przewidywaniami ekspertów.
Na antenie Polskiego Radia 24 wiceminister Kraska wskazał, że „czwarta fala stała się faktem”.
„Wczoraj przekroczyliśmy 1000 przypadków o czym mówiliśmy już od tygodnia, że to nastąpi i rzeczywiście nastąpiło. Dziś mamy 1208 nowych przypadków” – powiedział.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Kraska o rosnącej liczbie zachorowań
Jak dodał, „ten trend wzrastający zdecydowanie się w tej chwili utrwalił”.
„Jeśli porównamy tydzień do tygodnia, to jest to wzrost o 24 proc. Liczba, która zdecydowanie mnie martwi, to 27 osób, które niestety zmarło” – zaznaczył.
Podkreślił, że „są to liczy, które powinny osobom, które są jeszcze niezaszczepione, które się wahają, uzmysłowić, że to może dotyczyć każdego z nas”.
„Każdego z nas i każdego z naszych bliskich, że możemy trafić do szpitala i możemy umrzeć” – wskazał.
„Te osoby, które się wahają, które nie chcą się zaszczepić, w tej chwili powinny udać się do punktów szczepień, aby przyjąć tę szczepionkę. To jest jedyna broń, która może nas powstrzymać przed dużym efektem czwartej fali” – zaznaczył.
Odnosząc się do dostępności łóżek i wydajności szpitali podczas czwartej fali, wskazał, że „wszystko jest w naszych rękach”.
„Jeżeli będziemy rozsądni, będziemy mądrzy, to tych łóżek nie będzie nam potrzeba” – dodał.
tvp.info