- Andrusiewicz mówił na antenie TVP o prognozach dot. czwartej fali zachorowań na COVID-19. Zaznaczył, że najwięcej zajętych łóżek, przeznaczonych dla pacjentów jest w woj. lubelskim.
- W rozmowie z Polsat News rzecznik resortu zdrowia pytany, czy MZ podejmie decyzję o nowych regionalnych obostrzeniach na Lubelszczyźnie, Podlasiu i Podkarpaciu.
- Minister zdrowia Adam Niedzielski pytany w Radiu Plus o liczbę nowych zakażeń koronawirusem, przekazał, że “w środę po raz pierwszy przekroczymy barierę czwartej fali zakażeń”.
- Zobacz także: Koronawirus w Polsce. Wzrost liczby zakażeń
Andrusiewicz mówił na antenie TVP o prognozach dot. czwartej fali zachorowań na COVID-19. Zaznaczył, że najwięcej zajętych łóżek, przeznaczonych dla pacjentów jest w woj. lubelskim.
“Na Lubelszczyźnie mamy dziś zajętych 50 proc. łóżek dla pacjentów covidowych. Jeżeli porównamy zabezpieczenie tych łóżek dla pacjentów covidowych, to Lubelszczyzna ma ich ponad 500 – tyle samo co województwa małopolskie, mazowieckie i łódzkie, czyli województwa zdecydowanie bardziej liczne” – ocenił.
Dodał, że woj. lubelskie i podlaskie przodują także w liczbie zgonów.
Andrusiewicz poinformował, że według prognoz pod koniec października dzienna liczba zakażeń koronawirusem wyniesie ok. 5 tys.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Andrusiewicz o czwartej fali w wybranych powiatach
W rozmowie z Polsat News rzecznik resortu zdrowia pytany, czy MZ podejmie decyzję o nowych regionalnych obostrzeniach na Lubelszczyźnie, Podlasiu i Podkarpaciu. Powiedział, że “zgodnie z deklaracjami, które składa minister zdrowia Adam Niedzielski, obostrzenia, jeśli się pojawią, będą wprowadzane powiatowo”.
Minister zdrowia Adam Niedzielski pytany w Radiu Plus o liczbę nowych zakażeń koronawirusem, przekazał, że “w środę po raz pierwszy przekroczymy barierę czwartej fali zakażeń”.
Szef resortu zdrowia poinformował, że zanotowano ponad 1200 nowych zakażeń SARS-CoV-2.
“Jest to wyraźny skok z tygodnia na tydzień. Dynamika wzrostu w ostatnim czasie jest troszkę mniejsza niż dwa tygodnie temu. W zasadzie tego należało się spodziewać” – ocenił Niedzielski.
Według niego czwarta fala rozwija się zgodnie z przewidywaniami ekspertów.
dorzeczy.pl