Propaganda rządu oswoi Polaków z drogim prądem? Ziemkiewicz: "Bóg rozum im odebrał"

Polski rząd zlecił Polskiemu Komitetowi Energii Elektrycznej stworzenie specjalnej kampanii edukacyjnej na temat sytuacji w energetyce. Celem propagandy będzie oswojenie Polaków z wysokimi cenami za prąd. Koncerny energetyczne z roku na rok zmagają się z coraz wyższymi opłatami za prawa do emisji dwutlenku węgla.

Gazeta Rzeczpospolita donosi, że polski rząd planuje w najbliższym czasie rozpocząć kampanię edukacyjną, która ma oswoić Polaków z drogim prądem.
Stroną odpowiedzialną za przygotowanie odpowiedniego materiału propagandowego będzie Polski Komitet Energii Elektrycznej.
Eksperci wyjaśniają, że kolejne podwyżki cen prądu są podyktowane coraz droższymi prawami do emisji dwutlenku węgla.
W przypadku, gdy krajowy regulator zablokuje podwyżki to i tak trafią one do firm, a te z kolei przerzucą wyższe koszty produkcji na klientów.
Rafał Ziemkiewicz skrytykował polski rząd za uległość wobec globalnej polityki klimatycznej.
Zobacz także: Enea chce ogromnych podwyżek energii. „Wzrost taryfy nawet o 40 proc.”

Gazeta donosi, że kampanię edukacyjną zamówił Polski Komitet Energii Elektrycznej (PKEE), który reprezentuje interesy sektora energetycznego w Polsce, w tym przede wszystkim wielkich koncernów z udziałem Skarbu Państwa.

Chcemy zrobić kampanię edukacyjną, która pokaże Polakom, jak mogą się uchronić od podwyżek cen prądu, które są nieuchronne. Jak mogą zminimalizować ich skutki

– powiedział dla “Rzeczpospolitej”, Maciej Kość, dyrektor ds. komunikacji w PKEE.

Dziennik wyjaśnił, że za corocznymi podwyżkami cen za prąd elektryczny stoją drożejące prawa do emisji dwutlenku węgla. Ze względu na to, że nasza gospodarka energetyczna jest w większości oparta na węglu to Polska jako jeden z niewielu krajów w Europie odczuwa negatywne skutki brukselskiej polityki klimatycznej.

Przez rosnące ceny za prawa do emisji dwutlenku węgla, nasze koncerny energetyczne naturalnie, aby się utrzymać na rynku oraz zagwarantować Polakom dostęp do energii elektrycznej zmuszone są do wprowadzania zmian w cennikach. Koszty przerzucane na odbiorców mogą się zwiększyć o 10, 15, a nawet 20 procent.

Decydujący głos w sprawie podwyżek ma zawsze Urząd Regulacji Energetyki. Niestety, nawet jeśli krajowy regulator zablokuje możliwość podwyżek lub spróbuje je złagodzić to ceny za prąd i tak pójdą w górę dla odbiorców firmowych. Nie ulega wątpliwości, że przedsiębiorcy przerzucą dodatkowe koszta na swoich klientów.

Według pozyskanych informacji przez “Rzeczpospolitą” materiały do propagandy rządowej stworzy agencja od marketingu oraz wizerunku MSL Group Poland. Nie podzieliła się ona jednak ze szczegółami dotyczącymi przyszłej kampanii edukacyjnej, zasłaniając się tajemnicą handlową.

Kampania będzie tłumaczyć Polakom, co wchodzi w skład ceny prądu. Absolutnie nie chodzi tu o zamydlenie oczu
– zapewnił przedstawiciel polski koncernów energetycznych, podkreślając, że sama spółka nie wie jak będą wyglądać koszty kampanii.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Regulacja cen jak za PRL

Dziennikarz oraz publicysta Rafał Ziemkiewicz porównał tę sytuację do czasów komunistycznych interwencji w Polskiej Republice Ludowej. Skrytykował on polski rząd za wprowadzenie regulacji cenowych i uległość wobec międzynarodowej polityki klimatycznej.

Wow! Ostatnią taką kampanię pamiętam z czasów “regulacji cen” w 1976. Wprawdzie drożeje cukier i mięso, ale tanieją lokomotywy, więc nikt nie straci… O ile pamiętam, społeczeństwo nie dało się wyedukować. Poważnie, to Pan Bóg najwyraźniej rządowi rozum odebrał
– napisał na Twitterze.

Wow! Ostatnią taką kampanię pamiętam z czasów “regulacji cen” w 1976. Wprawdzie drożeje cukier i mięso, ale tanieją lokomotywy, więc nikt nie straci… O ile pamiętam, społeczeństwo nie dało się wyedukować

Poważnie, to Pan Bóg najwyraźniej rządowi rozum odebrał https://t.co/qsJlLylAzv
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) September 21, 2021