- Decyzję władz dot. wprowadzenia stanu wyjątkowego popiera większość respondentów. Takie konkluzje prezentuje sondaż IBRiS wykonany dla Polsat News.
- Badanych zapytano również o działania opozycji na granicy z Białorusią. Ponad połowa Polaków negatywnie ocenia ostatnie działania polityków opozycji.
- W pierwszej połowie września na pięciu białoruskich poligonach odbędą się Manewry Zapad 2021. Tuż przy polskiej granicy pojawił się już pierwszy transport z żołnierzami i sprzętem.
- Zobacz także: PILNE. Zniszczenia na elewacji hotelu Gołębiewski. Forum Ekonomiczne dobiega końca
Polacy popierają decyzję rządu dot. wprowadzenia stanu wyjątkowego. Tak wynika z najnowszego sondażu IBRiS przeprowadzonego na zlecenie Polsat News.
Polacy popierają decyzję rządu
Ponad połowa badanych, 53,9 proc., ocenia pozytywnie decyzje o wprowadzeniu stanu wyjątkowego na terenach przy granicy z Białorusią. Przeciwnego zdania jest 33,4 proc. respondentów. Z kolei prawie 13 proc. nie ma wyrobionej opinii.
Badanych zapytano również o działania opozycji na granicy z Białorusią. Aż 55 proc. respondentów oceniła je negatywnie, podczas gdy pozytywnie – jedynie 20,4 proc. 24,6 proc. ankietowanych nie ma zdania na ten temat.
Opozycja najczęściej jest krytykowana przez wyborców o poglądach prawicowych (77 proc.). Elektorat lewicowy jest bardzo podzielony w tej kwestii – 46 proc. ocenia negatywnie, a 43 proc. pozytywnie.
Również osoby o poglądach liberalnych w większości negatywnie oceniają działania opozycji – 52 proc. Z kolei 39 proc. jest przeciwnego zdania i ma pozytywną opinię na ten temat. Wygląda na to, że Polacy ponad partyjnymi podziałami popierają decyzję rządu dot. wprowadzenia stanu wyjątkowego.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Zapad 2021
Manewry Zapad 2021 odbędą się w pierwszej połowie września na pięciu białoruskich poligonach, w tym w okolicach Brześcia i Grodna przy granicy z Polską. Według rosyjskiego MON, tematem ćwiczeń będzie “jeden z możliwych wariantów eskalacji sytuacji polityczno-wojskowej wobec umownego państwa”.
W związku z kryzysem na polsko-białoruskiej granicy spowodowanym obozowiskiem imigrantów, polskie władze obawiają się prowokacji ze strony ćwiczących żołnierzy. Między innymi z tego powodu w ubiegłym tygodniu Rada Ministrów zwróciła się do prezydenta z wnioskiem o wprowadzenie stanu wyjątkowego. W tym tygodniu Sejm odrzucił wniosek opozycji o jego odrzucenie.
Ta decyzja była szeroko krytykowana przez polityków opozycji. Część opozycji od początku kryzysu protestuje przeciwko działaniom rządu i domaga się wpuszczenia imigrantów na teren Polski. Niektórzy z nich posunęli się do kuriozalnych ekscesów. Całą Polskę obiegło m.in. nagranie, na którym zarejestrowano jak poseł Sterczewski biega między polskimi żołnierzami, próbując przedrzeć się przez granicę do imigrantów.
dorzeczy.pl