- W ostatnich dniach komisje senackie pracowały nad ustawą medialną. Wydały one opinię, ze senatorowie powinni ją odrzucić
- Doradca Marszałka Senatu ds. konstytucyjności prawa, Marek Chmaj zauważył, że w obecnej formie ustawa narusza kika artykułów Konstytucji oraz unijnych traktatów
- Senatorowie Koalicji Obywatelskiej jednym głosem sprzeciwiają się ustawie lex TVN, całkowicie odrzucając możliwość naniesienia stosownych poprawek
- Szef Gabinetu Prezydenta, Paweł Szrot przypomniał, że Andrzej Duda zapowiedział weto pod obecną formą projektu
- Zobacz także: Prezydent zawetuje ustawę “Lex TVN”?
Za odrzuceniem było 23 senatorów, 11 głosowało przeciwko, nikt nie wstrzymał się od głosu. Głosowanie poprzedziły wypowiedzi znawców prawa, polityki zagranicznej i pełnomocników TVN Grupy Discovery. Wszyscy mocno krytykowali projekt ustawy autorstwa posłów Prawa i Sprawiedliwości. Zabrania on sprawowania pośredniej lub bezpośredniej kontroli nad koncesjonowaną w Polsce stacją przez spółkę spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.
Formalnym właścicielem TVN jest Polish Television Holding z siedzibą w Amsterdamie, ale ta firma należy do amerykańskiego koncernu Discovery. Jeśli „Lex TVN” wejdzie w życie i zostanie podpisana przez prezydenta, to Amerykanie będą mieli nieco pond pół roku na sprzedaż większościowego pakietu udziałów w stacji.
Ustawa lex TVN niezgodna z Konstytycją
Eksperci z Senatu mają niemałe wątpliwości odnośnie do konstytucyjności ustawy medialnej uchwalonej przez Sejm 11 sierpnia b.r. Przewodniczący zespołu doradców ds. kontroli konstytucyjności prawa przy Marszałku Senatu, Marek Chmaj przedstawił wraz z prof. Ryszardem Piotrowskim oraz prof. Andrzejem Zollem, ekspertyzę. Badano czy ustawa lex TVN jest zgodna z polską Konstytucją, ale również z Traktatem o stosunkach handlowych i gospodarczych między Rzecząpospolitą Polską a Stanami Zjednoczonymi Ameryki z 21 marca 1990 roku.
Ustawa przekazana przez Sejm jest niezgodna z artykułami 9, 2, 14, 54 polskiej konstytucji oraz z artykułem 2 umowy międzynarodowej ze Stanami Zjednoczonymi. Pragnę podkreślić wraz z zespołem doradców, że już na etapie procedowania w Sejmie doszło do rażącego złamania nie tylko konstytucji, ale także regulaminu Sejmu, ponieważ nielegalnie dokonano reasumpcji głosowania. Nielegalnie, ponieważ reasumpcja jest możliwa tylko wtedy, kiedy wynik głosowania budzi uzasadnione wątpliwości, a posłowie, którzy brali udział w głosowaniu w uzasadnieniu wskazali nieprecyzyjne zarządzenie głosowania. To nie spełnia przesłanki uzasadnionych wątpliwości. Poza tym skoro Sejm przegłosował przerwę w obradach, to w czasie przerwy w obradach nie można przeprowadzać reasumpcji
– wyjaśnił Chmaj.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Zdaniem doradcy Marszałka Senatu, art. 2 ustawy zasadniczej wyraźnie mówi o zaufaniu obywateli do państwa, broniąc legalnie już nabytych praw, co zostało spełnione przez nabycie grupy TVN przez amerykańskiego giganta medialnego. Ustawa ma również naruszać unijną Kartę Praw Podstawowych w zakresie prawa własności
Przepisy ustawy przekazanej przez Sejm naruszają rażąco wynikającą z 14 artykułu naszej konstytucji swobodę prowadzenia działalności medialnej. Ta działalność medialna jest legalnie prowadzona w formie przedsiębiorstwa medialnego. Sytuacja, która ma miejsce obecnie godzi w tę wolność, a pośrednio godzi w wolność środków masowego przekazu. Ustawa sejmowa jest niezgodna z artykułem 54 konstytucji, który zapewnia każdemu wolność głoszenia swoich poglądów, ale także uzyskiwania i rozpowszechniania informacji
– dodał przewodniczący zespołu doradców ds. kontroli konstytucyjności prawa przy Marszałku Senatu.
Senator PiS zgłosił zapowiadaną poprawkę
Senator Prawa i Sprawiedliwości, Marek Martynowski zgłosił zapowiadaną przez posła Marka Suskiego poprawkę do ustawy. W jej myśl kanały satelitarno-kablowe nie musiałyby występować o koncesję, tylko o pozwolenie na nadawanie. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji udzielałaby je nawet spółkom spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Jednakże wbrew ugięciu się partii rządzącej pod siłą nacisków ze strony amerykańskiej, senatorowie opozycji nie zamierzają debatować nad ewentualnymi poprawkami.
Ta ustawa to kwestia zablokowaniem informacji dla Polaków z innych źródeł. Będę głosował za odrzuceniem tej ustawy. Nie będę zajmował się poprawkami. Ona jest z gruntu zła, bo niszczy pluralizm i dostęp do innych źródeł informacji niż telewizja publiczna
– stwierdził Bogdan Borusewicz z Koalicji Obywatelskiej.
O co chodzi z tą ustawą? Chodzi o to, żeby zamienić kolejne media w media rządowe. Urządowiliście media lokalne, prasę lokalną, radia lokalne, których słuchają widzowie na co dzień. Macie jedną telewizję rządową, chcecie mieć drugą telewizję rządową – przekonywał jego klubowy kolega Krzysztof Brejza.
– grzmiał poseł Krzysztof Brejza.
Dokonuje się zamachu na wolność słowa, wolność mediów, państwo polskie, jego pozycję międzynarodową i wizerunek, społeczeństwo obywatelskie, demokrację, chce się zamknąć ustawa niezależnym dziennikarzom, chce się doprowadzić być może do zamknięcia największej, niezależnej stacji w Polsce, a z tym wszystkim mamy tu do czynienia
– przekonywał senator KO, Adam Szejnfeld.
Przewodniczący KRRiT, Witold Kołodziejski zgłaszał wcześniej do Marszałek Sejmu oraz marszałka Ryszarda Terleckiego stosowne poprawki, które zawieszałyby postępowanie i wydłużyły automatycznie koncesję dla Discovery. Niektóre z nich miały zostać przyjęte przez autorów projektu ustawy medialnej.
Zobacz także: „Lex TVN”. Parlament Europejski będzie debatował ws. polskich mediów
Prezydencka zapowiedź weta
Prezydent mówił o tym wprost, że w tym kształcie jest gotów zawetować ustawę o radiofonii i telewizji – powiedział szef Gabinetu Prezydenta RP Paweł Szrot. W Radiu Zet Szrot był m.in. pytany o stanowisko prezydenta Andrzeja Dudy wobec nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji.
Prezydent RP, Andrzej Duda tuż po przyjęciu ustawy medialnej lex TVN, przyznawał, że prawdopodobnie zostanie przez niego odrzucona w jej obecnej formie. W wywiadzie dla Radia Zet, szef Gabinetu Prezydenta przypomniał zastrzeżenia głowy polskiego państwa.
Prezydent publicznie mówił o obiekcjach. Mówił o kwestiach dotyczących wolności gospodarczej, wolności słowa, o kwestiach dotyczących relacji z naszymi partnerami zagranicznymi. Prezydent mówił o tym wprost, a ja w jego imieniu komunikowałem to stronie rządowej, politycznej, inicjatorom tego projektu, że w tym kształcie jest gotów zawetować tę ustawę
– powiedział Paweł Szrot.
Wyjaśnił on również, że wyłącznie od decyzji polskiego parlamentu zależy dalszy los ustawy. W przypadku, gdy Senat nie wprowadzi innych poprawek do przyjętej wcześniej przez Sejm ustawy, zostanie ona zawetowana przez Prezydenta.
Jeśli znajdzie się w Sejmie większość do odrzucenia wniosku o odrzucenie, które wyjdzie z Senatu, to poprawek w tej sytuacji nie będzie, kształt ustawy jest taki, jaki przyjął Sejm po poprawkach. Prezydent zapowiedział zawetowanie uchwalonej ustawy w tym kształcie, który został przyjęty
– zapowiedział szef Gabinetu Prezydenta.
wirtualnemedia.pl