Morawiecki: Lockdownów nie przewidujemy, nawet lokalnych

WAŻNE
Dodano   3
  LoadingDodaj do ulubionych!
Mateusz Morawiecki

Mateusz Morawiecki / Fot. PAP/Andrzej Grygiel

Mateusz Morawiecki, podczas rozmowy z dziennikarzem RMF FM, oświadczył kategorycznie, że rząd nie planuje lockdownu, gdyż mogłoby to spowodować duże straty w gospodarce. Wprowadzenie obostrzeń możliwe będzie w trakcie IV fali wówczas, gdy będziemy mieli dużą liczbę zakażeń dziennie, ale te decyzje będą podejmowane na bieżąco.

Czwarta fala rośnie

Premier stwierdził, po analizie danych z różnych instytutów badawczych, że podczas IV fali spodziewać się można nawet ponad 20 tys. zakażeń dziennie.  Z tego powodu rząd utrzymuje w gotowości około 10 mln szczepionek oraz całą infrastrukturę przygotowaną do jej podawania.

“Sądzę, że jak ludzie zrozumieją, że ta fala rośnie – a ona już rośnie, przyrost następuje – to zainteresowanie programem szczepień będzie wyższe”

– powiedział Mateusz Morawiecki

Obecnie chorują osoby,  które są bardziej odporne, młodsze i one rzadziej trafiają do szpitala, powiedział polityk.  Ale czwarta fala nadchodzi i my przed nią przestrzegamy- dodał. Dzisiaj jest 6 tys. łóżek gotowych na przyjęcie pacjentów, w ciągu kilku dni może być 12 tys. a chorych mamy dzisiaj 300 – twierdzi premier. Według Morawieckiego, wśród osób ciężko chorujących na Covid-19,  98-99 procent to osoby niezaszczepione. 

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

“Trudno o lepszy dowód na to, ze szczepienia działają. Dlatego utrzymujemy cały system w gotowości bojowej, zdolny do zaszczepienia dziennie 700 tys. szczepień. Oznacza to, że w ciągu tygodnia możemy podać dawkę 5 mln osób”

– powiedział premier

Zachęcamy, nie zmuszamy do szczepień

Premier nie zamierza wprowadzić rozwiązań zmuszających do szczepień, jednocześnie będą prowadzone akcje zachęcające. Jeśli dzienna liczba zakażeń doszłaby do 20 tys. mogą być wprowadzane obostrzenia sanitarne, podobne do tych,  które już znamy, powiedział polityk. Lockdownów nie przewidujemy – twierdzi premier- nawet tych lokalnych, ponieważ niosłoby to za sobą duże straty w gospodarce.  Rząd podczas ostatniego zamknięcia, przeznaczył duże pieniądze na pomoc przedsiębiorcom.

“Straciliśmy gigantyczne pieniądze, m.in. właśnie dlatego, że ratowaliśmy miejsca pracy; przeznaczyliśmy ponad 200 mld zł na ratowanie miejsc pracy”

– stwierdził premier

gazetaprawna.pl

Subskrybuj
Powiadom o
3 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY