Masny: Kto wie, może PiS sięgnie po stan wojenny? [NASZ WYWIAD]

Dodano   1
  LoadingDodaj do ulubionych!

/ Screen: YouTube/MediaNarodowe

O możliwych następstwach wprowadzenia stanu wyjątkowego w Polsce dyskutowali goście "Śniadania w Mediach Narodowych".
  • Prezydent Andrzej Duda podpisał rozporządzenie o stanie wyjątkowym.
  • W poniedziałek, 6 września odbędzie się dodatkowe posiedzenie Sejmu w tej sprawie.
  • Sprawę komentowali goście “Śniadania w Mediach Narodowych”.

“Śniadanie w Mediach Narodowych”. Dlaczego PiS chce stanu wyjątkowego?

O możliwych następstwach wprowadzenia stanu wyjątkowego w Polsce dyskutowali goście “Śniadania w Mediach Narodowych”.

Kto wie, czy w obecnej sytuacji, jeżeli będą potrzebne stany nadzwyczajne, PiS nie sięgnie po stan wojenny. Stan wojenny można ogłosić pod błahym pretekstem. Można sprokurować atak hakerski i ogłosić stan wojenny w całym kraju

– powiedział Marcin Masny.

W ocenie publicysty słowa Mariusza Kamińskiego wcale nie musiały być przejęzyczeniem. Chodzi o wypowiedź na konferencji prasowej z tego tygodnia, podczas której minister pomylił się i ogłosił “stan wojenny”.

Polacy widzą poważną władzę, rząd PIS i niepoważną opozycję. Jedyną siłą, która na tym nie traci jest Konfederacja, ponieważ zachowuje się racjonalnie

– stwierdził z kolei Jacek Piekara.

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY