O możliwych następstwach wprowadzenia stanu wyjątkowego w Polsce dyskutowali goście "Śniadania w Mediach Narodowych".
- Prezydent Andrzej Duda podpisał rozporządzenie o stanie wyjątkowym.
- W poniedziałek, 6 września odbędzie się dodatkowe posiedzenie Sejmu w tej sprawie.
- Sprawę komentowali goście “Śniadania w Mediach Narodowych”.
“Śniadanie w Mediach Narodowych”. Dlaczego PiS chce stanu wyjątkowego?
O możliwych następstwach wprowadzenia stanu wyjątkowego w Polsce dyskutowali goście “Śniadania w Mediach Narodowych”.
Kto wie, czy w obecnej sytuacji, jeżeli będą potrzebne stany nadzwyczajne, PiS nie sięgnie po stan wojenny. Stan wojenny można ogłosić pod błahym pretekstem. Można sprokurować atak hakerski i ogłosić stan wojenny w całym kraju
– powiedział Marcin Masny.
W ocenie publicysty słowa Mariusza Kamińskiego wcale nie musiały być przejęzyczeniem. Chodzi o wypowiedź na konferencji prasowej z tego tygodnia, podczas której minister pomylił się i ogłosił “stan wojenny”.
Polacy widzą poważną władzę, rząd PIS i niepoważną opozycję. Jedyną siłą, która na tym nie traci jest Konfederacja, ponieważ zachowuje się racjonalnie
– stwierdził z kolei Jacek Piekara.