Pięć bramek w meczu Polski z Albanią. Niemal 40 tys. widzów na Narodowym

PILNE
Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Piłkarz reprezentacji Polski Adam Buksa (L) i Marash Kumbulla (P) z Albanii podczas meczu eliminacyjnego do mistrzostw świata 2022.

Piłkarz reprezentacji Polski Adam Buksa (L) i Marash Kumbulla (P) z Albanii podczas meczu eliminacyjnego do mistrzostw świata 2022. / Fot. PAP/Leszek Szymański

Polacy wygrali 4:1 w meczu eliminacji Mistrzostw Świata z Albanią. Na trybunach Stadionu Narodowego 38254 widzów.

Spotkanie zaczęło się od serii ostrych fauli Albańczyków, co zaowocowało kolejnymi żółtymi kartkami dla nich – w 4., 7. i 12. minucie. Także w 12. minucie wynik spotkania otworzył Robert Lewandowski. Wyrównał w 25. Sokol Cikalleshi. W 32. minucie z boiska zszedł Bartosz Bereszyński. Zastąpił go Paweł Dawidowicz. Według Mateusza Borka powodem były problemy z pachwiną. Pierwsza połowa meczu została zdominowana przez napór Albańczyków i słabą grę reprezentacji Polski. – Czy my gramy z Albanią, czy z Niemcami co najmniej. To wygląda bardzo źle. Bardzo źle – skwitował współkomentator meczu na antenie TVP, Kazimierz Wegrzyn. Jednak Albańczycy nie wykorzystali swoich okazji. Tymczasem w końcówce pierwszej połowy drugą bramkę dla reprezentacji Polski, a swoją pierwszą zdobył debiutant w jej składzie – Adam Buksa. Mimo gry, wynik jest więc pozytywny.

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

W 54. minucie po asyście Roberta Lewandowskiego do bramki trafił Grzegorz Krychowiak, podwyższając wynik dla Polaków do 3:1. W 67. minucie reprezentanci Polski trafili do siatki po raz czwarty. Za chwilę jednak okazało się, że był spalony. Wcześniej, bo w 65. minucie miała miejsce kontrowersyjna akcja w naszym polu karnym. Po wślizgu Kamila Glika sędzia nie odgwizdał przewinienia, choć Albańczycy domagali się rzutu karnego. W końcówce meczu na 4:1 prowadzenie reprezentacji Polski podwyższył Karol Linetty, pieczętując tym samym zwycięstwo.

sport.pl, twitter.com

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY