Islamscy imigranci, czyli zapowiedź terroru Państwa Islamskiego nad Wisłą [OPINIA]

TYLKO u nas
Dodano   1
  LoadingDodaj do ulubionych!
Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne / Fot. Pixabay

Lewicę, pseudo-liberałów, i salafitów (których celem jest Państwo Islamskie) łączy zaskakująco wiele kwestii – w tym: internacjonalizm, odrzucenie nacjonalizmów, plan budowy globalnego państwa, ingerującego we wszystkie dziedziny życia, zwalczającego chrześcijaństwo i akceptującego aborcję. Nie powinno więc dziwić poparcie lewicy i pseudo-liberałów (dążących do zniszczenia zachodniej cywilizacji) dla napływu islamskich imigrantów.

Wielu islamskich imigrantów nie ma zamiaru dostosować się do tożsamości kulturowej zachodu, przybywają na zachód, by pasożytować na zachodnich systemach socjalnych, i zaludniać ziemie, które ich zdaniem mają stać się ziemiami islamu podporządkowanymi szariatowi. To jak ma wyglądać Europa, upragniona przez islamskich imigrantów, w tym i tych, których przez Białoruś przysyła do Polski Rosja, imigrantów, których na wschodniej granicy Polski entuzjastycznie witają środowiska antypolskie w naszym kraju, ukazał przykład Państwa Islamskiego (w Iraku i Syrii).

Państwo Islamskie ma charakter totalny

Państwo Islamskie ma charakter totalny: likwiduje dysydentów, pełni permanentną kontrolę wewnętrzną, stosuje terror jako instrument władzy, rozbudowuje wywiad wewnętrzny i zewnętrzny. Jest połączeniem idee bliskich trockizmowi z islamizmem – głosi permanentną globalną rewolucję. Ma licznych zwolenników na zachodzie.

Zobacz także: Biden ostrzegł zamachowców z Kabulu: “Dorwiemy was”

W lewicowym duchu (tak jak Unia Europejska, komuniści czy naziści) Państwo Islamskie przejmuje kontrolę nad wszystkimi sferami życia, rozbudowując gigantycznie biurokracje, by móc „kontrolować jak najwięcej sfer życia codziennego”. Podobnie jak za komuny też w Państwie Islamskim indoktrynacją zajmuje się wyspecjalizowane urzędy – Instytuty Szariatu, które swoją ofertę kierują do dorosłych.

Taktyka islamistów będzie stosowana też w Polsce

Państwo Islamskie w Europie (w tym i w Polsce o ile wpuścimy do naszego kraju islamskich imigrantów) będzie stosować tę samą taktykę jak w Iraku czy Syrii. Najpierw dokona rekrutacji agentury na wrogim terenie (w tym i na ziemiach polskich). Zadaniem tej agentury będzie: określenie osób wpływowych, tego, kto, jakie ma dochody, wyszukanie przeciwników szariatu, infiltracja kręgów władzy i opozycji. Potem na wrogim terenie powołane zostaną niewinne z pozoru placówki religijne, które w odpowiednim momencie staną się bazami zaplecza logistycznego dla Państwa Islamskiego (magazynami broni, schronieniem dla bojówek). Z czasem nadejdzie okres likwidacji osób uznanych za wrogie, obecności w internecie. Ostatecznie salafici będą dokonywali zmasowanych ataków na obiekty mieszkalne (w celu eksterminacji, zastraszenia, zmuszenia cywili do ucieczki, by oczyścić teren). W tym czasie tajne placówki Państwa Islamskiego będą utrzymywały teren terrorem w stanie permanentnego zastraszenia, w celu dezintegracji więzi społecznych, tak by pozostali na terenie ludzie z rozpaczy jedyny ratunek przed anarchią i kryminalistami dostrzegli w tyranii Państwa Islamskiego (podobnie lewica najpierw szerzy terror kryminalny i anarchie, by skłonić ludzi do akceptacji bolszewickiej tyranii).

Internacjonalizm Państwa Islamskiego

Tak jak lewica, tak też i Państwo Islamskie wykorzystuje propagandę, indoktrynację dzieci i młodzieży w placówkach publicznej „edukacji”, oraz cenzurę do dokonania pożądanych zmian społecznych. Tak jak globaliści, masoneria, międzynarodówka lewicowa spod znaku Unii Europejskiej, tak i ministerstwo ”edukacji” Państwa Islamskiego dążyło „do zniszczenia różnorodności kulturowej i poczucia tożsamości narodowej, etnicznej, kulturowej, plemiennej i religijnej”. W Państwie Islamskim zakazano używania starych nazw geograficznych, nakazano używania nowych (u nas lewica też ma takie pomysły – kiedyś były to euroregiony, ostatnio zmiany nazwy ronda Dmowskiego na rondo Praw Kobiet).

Państwo Islamskie w swoich placówkach ”edukacyjnych” w duchu lewicowym zabroniło śpiewania hymnów narodowych, nakazało nauczania o „szkodliwości narodowego patriotyzmu i nacjonalizmu” – ponieważ celem salafitów jest internacjonalistyczny kalifat z szariatem, a nie państwo narodowe. Tak jak komuniści, tak i Państwo Islamskie zmuszało do porzucenia własnych religii i wyznawania państwowego salifickiego światopoglądu — w państwach komunistycznych był to ateizm.

Islamscy imigranci, czyli dyskryminacja kobiet

W Państwie Islamskim przeprowadzano publiczne egzekucje. Ofiary ścinano, krzyżowano, palono żywcem, zrzucano z budynków. Dla salafitów publiczne egzekucje mają walor edukacyjny i propagandowy. Funkcjonariusze Państwa Islamskiego cudzoziemców uprowadzali, torturowali i sadystycznie mordowali. W Państwie Islamskim policja religijna dyskryminuje kobiety, egzekucje są przeprowadzane przez funkcjonariuszki z żeńskich brygad. Kobiety w Państwie Islamskim zobowiązane są zakrywania całego ciała – w tym też twarzy i oczu burkami (do czego na zachodzie kobiety już są wytresowane przymusem noszenia maseczek).

Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com

Państwo Islamskie zlikwidowało wolność słowa, wszelkie prawa i wolności, indoktrynowało od dziecka, niszczyło materialne dziedzictwo kulturowe (świątynie i zabytki – niczym lewica na zachodzie), część ruchomych zabytków sprzedało za granice, a część zniszczyło (salafici wysadzili w powietrze całe zabytkowe miasta, palili starożytne manuskrypty), kradło mienie publiczne i prywatne. Dokonywało ludobójstwa, eksterminacji nie salafitów, tortur, okaleczeń, handlowało niewolnikami (również seksualnymi) – miało nawet oficjalne regulacje prawne dotyczące handlu niewolnikami, tego, jak gwałcić niewolnice (w tym i dziewczynki niezdolne z powodu wieku do seksu genitalnego). Państwo Islamskie „niewolnictwo seksualne traktuje jako nieodzowny element nowego porządku”. Niewolnikami seksualnymi są też dzieci.

Państwo Islamistyczne zrobiło z małych chłopców psychopatycznych morderców

Do armii Państwa Islamskiego wcielani byli też przymusowo mali chłopcy. „Elementem szkolenia jest torturowanie i okaleczanie więźniów” oraz ich zabijanie – salafici zdemoralizowali dzieci, czyniąc z nich sadystycznych morderców – wiele z tych dzieci jest dziś wśród islamskich imigrantów (w tym tych nachodzących nasz kraj). Często „nieprzeszkolone dzieci i młodzież były odsyłane na front”. Najmłodszych, niezdolnych do bezpośredniego uczestnictwa w walce Państwo Islamskie wykorzystywało do szpiegowania lub pomocy bojownikom, co często oznacza niewolniczą pracę.

Niewierni (wszyscy niebędący salafitami, czyli fanatycznymi sunnitami) muszą się w Państwie Islamskim nawrócić lub będą zabici – chrześcijanie mogą pozostać w swojej wierze, gdy opłacają specjalny podatek (jak nie mają z czego płacić tego podatku, będą zabijani).

Więcej informacji o salafitach, islamistach, Państwie Islamskim i realiach Bliskiego Wschodu można znaleźć w wydanej nakładem wydawnictwa Rytm, pracy „Państwo Islamskie. Nowe oblicze terroryzmu?” autorstwa dr Marty Stempień (z Instytut Nauk Społecznych i Bezpieczeństwa Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego w Siedlcach).

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY