- Rzecznik talibów: Kobiety powinny zostać w domu kobiety „dla własnego bezpieczeństwa”.
- Oświadczenie rzecznika wybrzmiało dokładnie tego samego dnia, gdy Bank Światowy wstrzymał wypłaty funduszy dla Afganistanu. Powołał się na obawy dotyczące bezpieczeństwa kobiet.
- Podczas posiedzenia Rady Praw Człowieka ONZ Michelle Bachelet wezwała talibów do poszanowania praw kobiet i dziewcząt.
- Zobacz także: Afganistan: ćwierć miliona amerykańskich współpracowników nadal w kraju
Okazuje się, że talibowie nie są bardziej tolerancyjni dla kobiet niż podczas swoich poprzednich rządów. Swoimi słowami Mujahid tylko podważył próby przekonania społeczeństwa, że tak jest.
Kobiety powinny zostać w domu
Rzecznik talibów powiedział na wtorkowej konferencji prasowej, że kobiety „dla własnego bezpieczeństwa” na razie powinny zostać w domu i nie chodzić do pracy.
– Bojownicy nie są wyszkoleni w szacunku do kobiet
– stwierdził.
Mujahid zapewnił, że zalecenia dotyczące pozostania w domu kobiet są tymczasowe. Mają przede wszystkim na celu wypracowanie przez nowe władze metod, dzięki którym kobiety nie będą „traktowane w sposób lekceważący” lub krzywdzone. Przyznał, że środek ten był konieczny, ponieważ żołnierze talibów „stale się zmieniają i nie są szkoleni”. Przekazał, że sytuacja potrwa wiecznie i kobiety będą mogły wrócić do pracy.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Konferencja została zorganizowana tego samego dnia, w którym Bank Światowy wstrzymał wpłaty funduszy dla Afganistanu, powołując się na obawy dotyczące bezpieczeństwa kobiet. Po kilku godzinach ONZ wezwała do „przejrzystego i szybkiego śledztwa” w sprawie doniesień o łamaniu praw człowieka w Afganistanie.
ONZ wzywa do poszanowania praw kobiet
Wysoka Komisarz ONZ ds. Praw Człowieka Michelle Bachelet wezwała talibów do poszanowania praw kobiet i dziewcząt. Wskazała, że ONZ otrzymała wiarygodne doniesienia o naruszeniach praw człowieka w Afganistanie. Mówiła o egzekucjach cywilów, restrykcjach wobec kobiet i tłumieniu protestów przeciwko rządom talibów.
Podkreśliła, że podstawowym wyznacznikiem respektowania praw człowieka przez talibów będzie sytuacja kobiet i dziewcząt w Afganistanie. Wspomniała o konieczności poszanowania ich praw do wolności, swobody przemieszczania się, edukacji i zatrudnienia.
Interia.pl, gazeta.pl