- Unia Europejska jest nieprzygotowana, do tego co się dzieje. Spowodowane jest to ciągłą niekonsekwencją w działaniu władz Unii.
- Gen. Polko chce, aby na granicy polsko-białoruskiej powstał solidny mur.
- Generał zaznaczył, że uchodźców będzie stale przybywało i będą szli dalej na zachód.
- Zobacz także: Morawiecki o kryzysie na granicy polsko-białoruskiej: “Jesteśmy zobowiązani do dbania o naszą granicę”
Gen. Roman Polko odniósł się do sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Stwierdził, że uchodźcy są wykorzystywani jako broń w walce Łukaszenki z Unią Europejską.
– (…) to jest rzeczywiście klasyczne działanie terrorystyczne de facto, służb specjalnych w takiej wojnie hybrydowej, nielegalnej, niekonwencjonalnej i okrutnej
– powiedział generał.
Przy jednoczesnym czerpaniu zysków z przemytu ludzi Łukaszenka wymierza kolejne ciosy. Unia Europejska jest nieprzygotowana, do tego co się dzieje. Spowodowane jest to ciągłą niekonsekwencją w działaniu władz Unii. Dopiero niedawno Europa zdała sobie sprawę, że wraz z migrantami nie przybyło siły roboczej za to przybyły problemy.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Straż Graniczna na granicy polsko-białoruskiej buduje mur. Gen. Polko zaznaczył, że chciałby, aby był taki płot jaki buduje Izrael na granicy z Egiptem czy Stany Zjednoczone na granicy z Meksykiem tzn. solidna konstrukcja.
– Wkopana w ziemię z systemami elektronicznymi i strażnicami z których bardzo szybko można dojść do tego miejsca gdzie taki wyłom następuje
– komentuje były wiceszef Biura Bezpieczeństwa Narodowego.
UE jest nieprzygotowana
Generał zaznaczył, że uchodźców będzie stale przybywało i nie skończy się to na kilkudziesięciu osobach. Podkreślił, że nie będzie to tylko problem Polski, ponieważ migranci będą szli dalej na zachód. Zaznacza, że przekroczenie granicy w celu pomocy migrantom byłoby naruszeniem granic obcego kraju.
– Jeżeli byśmy w tej chwili tych ludzi po prostu wpuścili, według wielu głosów jakie w tutaj w Polsce słyszę, to właściwie po co mamy straż graniczną (…) niech ta granica będzie otwarta i każdy będzie sobie chodził w jedną stronę lub w drugą, jeśli będzie na to miał ochotę
– powiedział gen. Polko.
Zaznaczył, że migranci udają biednych, podczas gdy mają przy sobie smartfony, na które nie stać by było wielu Polaków.
wnet.fm