- Nie cichnie sprawa związana z ustawą medialną, która zdaniem wielu komentatorów publicznych oraz politycznych ma najbardziej uderzyć w głównego udziałowca TVN
- Prezes amerykańskiej grupy Discovery zapowiedział, że jego korporacja nie odsprzeda udziałów, lecz poszuka innej drogi funkcjonowania w naszym kraju
- Zmusza on również Biały Dom oraz Unię Europejską do podjęcia zdecydowanych kroków przeciwko polskim władzom
- Zobacz także: Kukiz domaga się przeprosin od TVN24. “Hejt od piewców miłości i tolerancji”
Podczas ostatniego posiedzenia Sejmu, posłowie Prawa i Sprawiedliwości wraz z przybocznymi Pawła Kukiza przyjęli po reasumpcji głosowania, ustawę medialną tzw. lex TVN wraz z m.in. poprawkami Konfederacji, które mocno uderzą z kolei w zarząd TVP. Głos w tej sprawie zabrał również czujący zagrożenie idące z nowych przepisów prezes grupy Discovery. Jego zdaniem Stany Zjednoczone oraz Unia Europejska powinny mocniej zaangażować się w przeciwdziałania wymierzone w polskie ustawodawstwo. W jego ocenie od dalszych losów tej ustawy zależy niezależność mediów w Polsce, która obecnie jest w punkcie krytycznym.
W wypowiedzi dla Associated Press, prezes Discovery oświadczył. że polski rząd narusza szereg zobowiązań zawartych w traktacie o stosunkach handlowych z USA z marca 1990 roku. Mają o tym świadczyć przede wszystkim zapisy ustawy medialnej, która uderzy w jedną z największych stacji telewizyjnych w naszym kraju tj. w TVN, zarządzaną przez Amerykanów.
Zobowiązania obejmują sprawiedliwe i równe traktowanie, brak dyskryminacji w udzielaniu licencji oraz zakaz wywłaszczenia bez odszkodowania
– podkreślił Jean Briarc-Perrette.
Wyraził nadzieję, że mimo wszystko w końcu uda się polubownie załatwić sprawę, jednak, gdy okaże się to niemożliwe, zapowiedział, że Discovery podejmie odpowiednie kroki prawne. Jean-Briac Perrette podkreślił ponadto, że spółka opracowała też alternatywne scenariusze działania, by TVN mógł funkcjonować w Polsce nawet po wejściu w życie kontrowersyjnych przepisów. Na razie jednak nie chciał zdradzać ich szczegółów. Podkreśłił jednak, że spółka nie zamierza odsprzedawać swoich udziałów.
Nie mamy zamiaru sprzedawać TVN ani odchodzić. Mamy alternatywne plany uratowania naszej inwestycji w Polsce
– stwierdził prezes Discovery.
Nowela ustawy o radiofonii i telewizji zakłada, że wszystkie podmioty zagraniczne spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EOG), posiadające większościowe pakiety udziałowe w koncernach mediowych w Polsce, muszą odsprzedać część z nich tak, by nie przekraczały one 49 proc.
wp.pl