- Polskie zawodniczki sięgnęły po srebrny medal na Igrzyskach w Tokio po zaciętym wyścigu finałowym. Jest to trzeci polski medal w Tokio.
- Trener reprezentacji Polski nie kryje emocji oraz wskazuje na rady, jakich udzielił zawodniczkom przed finałowym starciem w wyścigu.
- Polska reprezentacja składa się zarówno z doświadczonych zawodniczek, jak i osób będących na wielkiej imprezie po raz pierwszy.
- Zobacz także: Prof. Legutko o wywieraniu presji przez KE: „Grozi nam utrata niepodległości”
Polki przez długi czas naciskały Nowozelandki, ale przed metą musiały bronić się przed finiszującymi ostro Węgierkami. Ostatecznie polskie kajakarki zakończyły rywalizację ze srebrnym medalem. Jest to trzeci polski medal w Tokio.
Kajakarki ze srebrnym medalem na IO w Tokio
CO ZA WYŚCIG POLSKICH KAJAKAREK 🔥
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) August 3, 2021
Poszły po ten medal jak po swoje! 🥈
Każdy moment #Tokyo2020 na żywo i bez reklam w Eurosporcie w https://t.co/1ySwqsWDRE ➡️ https://t.co/t5ELr4GhiU#HomeOfTheOlympics #IgrzyskaOlimpijskie pic.twitter.com/snqApRyo9D
W ostatnią środę również srebro zdobyła nasza wioślarska czwórka podwójna w składzie: Agnieszka Kobus-Zawojska, Marta Wieliczko, Maria Sajdak i Katarzyna Zillmann, zaś w sobotę po złoto sięgnęła nasza sztafeta mieszana 4×400 m: Karol Zalewski, Natalia Kaczmarek, Justyna Święty-Ersetic i Kajetan Duszyński.
Po wyścigu trener naszych kajakarek Tomasz Kryk podkreślał, że “w finale Karolina i Ania popłynęły takim tempem, do jakiego się przygotowywały”. O półfinale – w którym Polki miały czwarte miejsce – mówił, że “był za bardzo kalkulowany”.
“Za bardzo chciały taktycznie, tak, jak my to trenujemy, że środek trochę spokojniej, będziemy finisz mieli. Przed finałem ja powiedziałem Karolinie krótko (…): ‘Karolina, przestań kalkulować, puść fantazję, a wytrzymacie’. No i od pierwszego ruchu ich dziób był cały czas na drugiej pozycji” – relacjonował szkoleniowiec.
Polskie zawodniczki wystąpiły w mieszanym składzie. Karolina Naja jest bowiem doświadczoną zawodniczką. Wcześniej dwukrotnie sięgała po brąz razem z Beatą Mikołajczyk, obecnie Rosolską, także w konkurencji dwójek na 500 m: w Londynie (2012) i Rio de Janeiro (2016).
Z kolei dla 25-letniej Anny Puławskiej występ w Tokio jest debiutem na tak wielkiej imprezie sportowej. Najważniejsze, że kajakarki wrócą do domu ze srebrnym medalem.
rmf24.pl