- Minister brytyjskiego rządu Michael Gove ostrzega swoich rodaków przed osobami niezaszczepionymi. Jego zdaniem, powinny mieć one zakaz wstępu do niektórych miejsc publicznych.
- Póki co, od września premier Boris Johnson zdecydował się na wprowadzenie paszportów sanitarnych w klubach nocnych. Będzie to jedyny warunek wejścia do takich miejsc w Wielkiej Brytanii.
- Sprawa paszportów sanitarnych oraz obowiązkowych szczepień budzi ogromne kontrowersje na Wyspach Brytyjskich.
- Zobacz także: Dziennikarz TVN wyrzucony przez Kubańczyków z protestu w Waszyngtonie
Minister ostrzega osoby niezaszczepione
Brytyjski minister ostrzega osoby niezaszczepione i straszy swoich rodaków przed nimi. Czy to kolejny stopień apartheidu sanitarnego, którego coraz śmielsze kroki obserwujemy w ostatnich tygodniach?
“Ostatecznie, jeśli możesz się zaszczepić, a ty tego odmawiasz, jest to akt samolubny. Narażasz zdrowie i życie innych ludzi, więc powinieneś się zaszczepić” – mówił Gove.
“Jeśli świadomie odmawiasz szczepienia, a są pewne miejsca i pewne wydarzenia, które wymagają pewnego poziomu bezpieczeństwa, to znając warunki, na jakich można dostać się do tych miejsc i na te wydarzenia, będą one dla ciebie zamknięte” – powiedział odpowiadając na pytanie, czy odmowa szczepienia powinna skutkować zakazem uczestnictwa w niektórych imprezach masowych.
Chcesz być na bieżąco? Czytaj codziennie MediaNarodowe.com
Segregacja sanitarna w Wielkie Brytanii
Do tej pory, jest to najostrzejsze ostrzeżenie ze strony brytyjskiego rządu. Póki co premier Boris Johnson zdecydował się na wprowadzenie paszportów sanitarnych, jako warunek wejścia do klubów nocnych w Wielkiej Brytanii. Ostatnio dodał jednak, że rząd rozważa wprowadzenie tej samej zasady w innych miejscach, “gdzie gromadzą się duże tłumy”, ale jak dotąd tego nie sprecyzował.
Gove wskazał, że takimi wydarzeniami mogą być mecze piłkarskie.
“W końcu wszyscy chcemy mieć pewność, że duże imprezy, mecze Premier League, inne duże imprezy, są bezpieczne” – mówił.
Jak dodał, certyfikaty covidowe “daje nam większą pewność, że duże imprezy nie staną raczej imprezami o dużym rozprzestrzenianiu (wirusa)”.
Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią, od września do klubów nocnych będą mogły wejść tylko osoby w pełni zaszczepione. W odróżnieniu od niektórych innych krajów, nie umożliwi tego negatywny test na obecność koronawirusa. Rząd nie wyklucza również, że w nadchodzącym roku akademickim studenci uniwersytetów będą musieli być w pełni zaszczepieni, aby móc uczęszczać na wykłady i przebywać w salach.
Jednak sprawa obowiązkowych szczepień jako warunku uczestnictwa w wydarzeniach budzi ogromne kontrowersje wewnątrz rządzącej Partii Konserwatywnej. Część jej posłów na pewno zagłosuje przeciw rządowym propozycjom.
dorzeczy.pl