- Francuski parlament poparł ustawę wprowadzającą segregację sanitarną na terenie tego państwa. W nocy z niedzieli na poniedziałek ustawę poparło Zgromadzenie Narodowe.
- Od 1 sierpnia br. wymóg posiadania certyfikatu sanitarnego obowiązywał będzie w kawiarniach i restauracjach. Certyfikat sanitarny stosowany jest już w obiektach kulturalnych i rekreacyjnych.
- Przeciwko nowym przepisom Francuzi demonstrowali w minionym tygodniu na wielotysięcznych manifestacjach w wielu miastach kraju.
- Zobacz także: Obóz islamskich imigrantów w środku polskiej miejscowości. Rogalski: Litwini dokonują prowokacji
Francuski parlament poprał sanitaryzm. Wcześniej w niedzielę ustawa przeszła przez Senat, gdzie 195 senatorów zagłosowało “za”, 129 “przeciw”, a 17 wstrzymało się od głosu. W nocy głosowało Zgromadzenie Narodowe: 156 posłów było za ustawą, 60 przeciw, 14 wstrzymało się od głosu. Zgodnie z ustawą, obowiązek szczepień został rozszerzony na pracowników służby zdrowia, strażaków i specjalistów czy opiekunów pracujących z osobami starszymi.
Certyfikat sanitarny, czyli przepustka zdrowotna, która jest potwierdzeniem pełnych szczepień lub negatywnego wyniku ostatniego testu na koronawirusa, który stosowany jest już w obiektach kulturalnych i rekreacyjnych, od początku sierpnia obowiązywał będzie także w kawiarniach i restauracjach. Jednak już od kilku dni Francuzi muszą okazywać certyfikat sanitarny w miejscach, w których zgromadzi się ponad 50 osób, a więc m.in. w kinach, teatrach, muzeach i halach sportowych.
Ustawa przewiduje również obowiązkową izolację chorych na COVID-19. Rząd wprowadził poprawki mające na celu uniknięcie utraty dochodów przez pracowników izolowanych z powodu zakażenia.
Przeciwko nowym przepisom Francuzi demonstrowali w minionym tygodniu na wielotysięcznych manifestacjach w wielu miastach kraju. W rozmowach z dziennikarzami protestujący podkreślali, że paszport sanitarny jest “dyskryminacją” i “błędem politycznym prezydenta Emmanuela Macrona”. Mimo głosów wielu tysięcy obywateli i niepokojów społecznych, francuski parlament poprał sanitaryzm.
W sobotę w Paryżu, Lyonie i Marsylii doszło do potyczek manifestujących z policją, która użyła gazu łzawiącego.
rmf24.pl