Podział na Lewicy. Rozenek chce obalić władzę Czarzastego

Dodano   1
  LoadingDodaj do ulubionych!
Andrzej Rozenek.

Andrzej Rozenek. / fot. Twitter

Od soboty trwa zażarta dyskusja nad funkcjonowaniem Nowej Lewicy. Włodzimierz Czarzasty w sobotę zaognił konflikt wewnętrzny zawieszając kilku ważnych członków ugrupowania. Jeden z przedstawicieli wewnętrznej opozycji, Andrzej Rozenek domaga się dymisji byłego lidera SLD.
  • Sytuacja na Lewicy staje się coraz bardziej napięta, gdy w sobotę Włodzimierz Czarzasty zawiesił 8 członków Nowej Lewicy.
  • Szef klubu parlamentarnego Krzysztof Gawkowski odżegnuje się o wewnętrznych konfliktów w partiach koalicyjnych i popiera powstanie dwóch frakcji.
  • Andrzej Rozenek zamierza ubiegać się o przywództwo frakcji SLD i oczekuje dymisji Czarzastego.
  • Zobacz także: Kowalski ostro o UE: “Jestem zwolennikiem pełnej konfrontacji”

Dla polskiej lewicy nastąpiły niespokojne czasy, gdy w sobotę tymczasowy przewodniczący Nowej Lewicy, powstałej na bazie SLD oraz Wiosny, zawiesił w prawach członka kilku ważnych posłów tego ugrupowania, którzy podważali jego przywództwo. Po spotkaniu zarządu, Włodzimierz Czarzasty ogłosił, że powstały dwie wewnętrzne frakcje, które każda będzie miała swojego lidera, a zarazem współprzewodniczącego Nowej Lewicy. Te dwie frakcje przyjęły nazwy po swoich partyjnych poprzedniczkach, czyli Sojusz Lewicy Demokratycznej i Wiosna.

W poniedziałek w Sejmie odbyła się wspólna konferencja prasowa szefa klubu Lewicy Krzysztofa Gawkowskiego oraz posła Lewicy Andrzeja Rozenka.

Funkcjonowanie partii politycznych oddzielamy od tego obszaru. (…) Klub parlamentarny tworzą trzy partie, wierzę, że spory w byłym SLD zostaną bardzo szybko zażegnane i to jest nasze oficjalne stanowisko

– powiedział dyplomatycznie, szef klubu sejmowego Lewicy, Krzysztof Gawkowski.

Jednocześnie podkreślił, że decyzje podejmowane wewnątrz danych partii składowych koalicji Lewicy są prywatnymi sprawami. Sam klub parlamentarny nie zamierza prowadzić restrykcyjnej polityki, a zawieszeni posłowie z Nowej Lewicy wciąć są członkami koalicyjnego klubu. Przypomniał także, że ustalenia z 2019 roku dotyczyły podziału w nowym ugrupowaniu na dwie frakcje, co wiązało się z parytetowym podziałem władzy po 50 procent.

Te wszystkie rzeczy zostały zrealizowane i w związku z tym (…) powinny też funkcjonować dwie frakcje. Uważam, że to jest uczciwe i daje też podstawy do tego, że dalej się będziemy jako Lewica konsolidowali

– dodał Gawkowski.

Podczas konferencji doszło również do małego zgrzytu pomiędzy dwoma jej uczestnikami. Andrzej Rozenek wszedł słowo Krzysztofowi Gawkowskiemu, deklarując, że jak mają być dwie frakcje to muszą się odbyć wybory na ich przewodniczącego. Panowie zgodzili na takie rozwiązanie sporu. 

Jeśli tak będzie, to Włodek Czarzasty przegra wybory z każdym z tych, których zawiesił. A jeśli ich nie odwiesi do tego czasu, to jestem gotowy stanąć w tych wyborach i też wygram z nim wybory

– zapowiedział swój potencjalny sukces poseł Andrzej Rozenek.

onet.pl

Subskrybuj
Powiadom o
1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze Najpopularniejsze
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY