- Władze Warszawy tłumaczą, że muszą przenieść część biur w nowe miejsce, bo straż pożarna nie godzi się na dalsze użytkowanie starych.
- Zdaniem rzeczniczki Warszawy, to najkorzystniejsza oferta spośród kilku, które rozpatrywał Ratusz.
- Zobacz także: Los Angeles: Antifa uzbrojona w noże, paralizatory i gaz starła się z protestującymi przeciw transseksualiście w SPA i z policją [+WIDEO]
Warszawski ratusz wynajmie około 12 tys. m kw. biur w tym budynku od niemieckiej firmy Commerz Real.
Zajmie piętra: minus 1, część parteru oraz piętra biurowe 2-9
– podała reprezentująca inwestora Ewa Filant.
Więcej szczegółów sprawy przedstawiły władze Warszawy.
Przenosimy tam biuro architektury oraz miejską pracownię planistyczną z budynku przy ul. Marszałkowskiej, a także biura podlegające skarbnikowi miasta i główną kancelarię ratusza, które dziś mieszczą się na Kredytowej. Budynki, w których dziś znajdują się te biura, są przestarzałe. Straż pożarna poinformowała nas, że nie zgodzi się na ich dalsze użytkowanie. Musimy je opuścić
– wytłumaczyła Monika Beuth-Lutyk, rzeczniczka stołecznego ratusza.
Opisująca sprawę “Gazeta Wyborcza” oceniła, że 100 mln zł to wcale nie tak drogo.
To olbrzymia kwota. Ale biorąc pod uwagę czas wynajmu i powierzchnię, wychodzi około 26 euro za metr kw. miesięcznie. Ta kwota obejmuje też część usług takich jak sprzątanie czy naprawy. To stawka zbliżona do rynkowej w ścisłym centrum Warszawy. Według danych firmy Knight Frank czynsze w tzw. Centralnym Obszarze Biznesu mieszczą się w przedziale 20-25 euro za metr kw. miesięcznie. W najlepszych lokalizacjach i na najwyższych piętrach wieżowców dochodzą do poziomu 27-28 euro
– podano w dzienniku.
Zdaniem rzeczniczki Warszawy, to najkorzystniejsza oferta spośród kilku, które rozpatrywał Ratusz.
Zobacz także: Grupa C19 zadała 11 pytań w sprawie testów PCR. Państwowy urząd odpisał
dorzeczy.pl