Wiceminister od Sasina na tropie nepotyzmu. Może natrafić na niemiłe przeszkody

Dodano   0
  LoadingDodaj do ulubionych!
Jacek Sasin i Andrzej Śliwka.

Wiceminister Andrzej Śliwka i wicepremier Jacek Sasin. / fot. Twitter

Prawo i Sprawiedliwość zamierza zwalczać nepotyzm w swoich szeregach. Osobą odpowiedzialną za eliminowanie niewykwalifikowanych jednostek w spółkach Skarbu Państwa został wicemister aktywów państwowych Andrzej Śliwka. Został on oddelegowany przez wicepremiera Jacka Sasina.
  • Prawo i Sprawiedliwość podczas swojego kongresu podjęło na początku lipca uchwałę o zakazie nepotyzmu trapiącego członków ugrupowania.
  • Uchwała posiada pewne wyjątki, które umożliwiają na zatrudnianie członków swoich rodzin m.in. ze względu na odpowiednie kwalifikacje.
  • Wicepremier Jacek Sasin zlecił wykonanie uchwały o nepotyzmie swojemu wiceministrowi Andrzejowi Śliwce.
  • Jego praca może jednak zostać utrudniona nie tylko przez zapisane w uchwale wyjątki, ale również przez brak mocnej pozycji w szeregach swojej partii.
  • Zobacz także: Fala odejść na emeryturę ze Straży marszałkowskiej. Strażnicy rezygnują ze służby w Sejmie

Na początku lipca w trakcie kongresu Prawa i Sprawiedliwości podjęto uchwałę, która w teorii zakazuje i zwalcza nepotyzm w szeregach ugrupowania rządzącego Polską od 2015 roku. Wewnętrzne regulacje partyjne zakazują obsadzania stanowisk w radach nadzorczych w Spółkach Państwowych przez małżonków, dzieci, rodzeństwo, rodziców posłów i senatorów. Jednakże na końcu uchwały pojawił się kruczek prawny, który pozwalał jednak pod pewnymi wyjątkami zatrudniania członków swoich rodzin.

Zakaz nie obejmuje osób, które zostały zatrudnione/pracują w strukturach spółek Skarbu Państwa ze względu na swoje kompetencje, doświadczenie zawodowe i jednocześnie doszło do nadzwyczajnej sytuacji życiowej

– czytamy w uchwale PiS.

Jak wyjaśniał prezes PiS Jarosław Kaczyński, taką nadzwyczajną sytuacją życiową może być choćby konieczność przeprowadzki całej rodziny do stolicy po tym, jak jeden z jej członków objął mandat posła lub senatora.

Wiceminister od Sasina ma tropić nepotyzm

Zgodnie z nieoficjalnymi informacjami przekazanymi przez reportera RMF FM, Krzysztofa Berendy, pracami nad wdrożeniem uchwały PiS o nepotyzmie ma zająć się wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Ten z kolei miał powierzyć misję tropienia nepotyzmu w szeregach posłów i senatorów Prawa i Sprawiedliwości w ręce swojego wiceministra, Andrzeja Śliwki.

Wiceminister ma stworzyć listę członków rodzin działaczy pobierających pensje z państwowych spółek oraz wytyczne, jak i kiedy kompetencje tych osób weryfikować, a w razie braku kompetencji: w jaki sposób i kiedy je zwalniać.

Skuteczność przeprowadzanej operacji może być bardzo nikła z powodu słabego ugruntowania wiceministra Śliwki w szeregach obozu rządzącego, a to może utrudnić zwalnianie członków rodzin bardziej zasłużonych działaczy. Kolejną przeszkodą jest zapis w uchwale o pewnych wyjątkach jakie przewiduje się zatrudnianie takich osób w spółkach państwowych.

rmf24.pl

Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
Przeglądaj wszystkie komentarze

POLECAMY